Wąż zbożowy w ogródku!
LEGNICA. Uciekł z terrarium i siał postrach wśród mieszkańców. W końcu przyblokowany został miotłą i tak czekał na przyjazd strażników miejskich. Mowa o wężu zbożowym, którego odłowili legniccy strażnicy miejscy.
- Od samego rana rozdzwoniły się w naszej jednostce telefony z informacją, że po przydomowych ogródkach na ulicy Pszenicznej i Zbożowej przemieszcza się wąż o niecodziennym, czerwonawo- żółtym ubarwieniu - mówi Jacek Śmigielski z legnickiej straży miejskiej.
Patrol straży miejskiej kilkukrotnie wyjeżdżał, by węża w trawie wytropić. Gad, choć beznogi, sprytnie jednak uciekał. W końcu został przygwożdżony... miotłą.
- Zadzwonił kolejny mieszkaniec, który stwierdził, że najzwyczajniej w świecie tego węża przytrzymuje miotłą. Udało nam się gada odłowić i ustalić, że prawdopodobnie to uciekinier z pobliskiej domowej hodowli - relacjonuje Jacek Śmigielski.
Rzeczywiście, po kilku minutach na miejscu pojawiła się kobieta, która przyznała, że to jej wąż zbożowy.
- Pani, za niedopilnowanie swojego pupila otrzymała stuzłotowy mandat. Zarzekała się, że więcej taka sytuacja się nie powtórzy - dodaje strażnik miejski.
