Bolków, Chocianów, Chojnów, Gaworzyce, Głogów, Grębocice, Jawor, Krotoszyce, Kunice, Legnica, Legnickie Pole, Lubin, Męcinka, Miłkowice, Mściwojów, Paszowice, Pielgrzymka, Polkowice, Prochowice, Przemków, Radwanice, Rudna, Ruja, Ścinawa, Wądroże Wielkie, Zagrodno, Złotoryja

Mamy walczą o żłobki i przedszkola (FOTO)

LEGNICA. Zawiedzione, ale gotowe do walki. Skrzyknęły się, by nagłośnić problem braku miejsc w legnickich przedszkolach i żłobkach. Na spotkanie z radnymi wybrało się ponad 20 legnickich mam. W planach już jest kolejna wizyta – u prezydenta.

Mamy walczą o żłobki i przedszkola (FOTO)

- Mieszkam w Domu Samotnej Matki z dwójką dzieci, które nie zostały przyjęte do przedszkola. Będziemy walczyć! - zapowiada jedna z mam.

- Większość z nas ma pełne rodziny, nie pobieramy żadnych dodatkowych socjalnych profitów, a dla naszych dzieci nie ma miejsc w przedszkolach - mówi z kolei pani Agnieszka.

- Moje dziecko będzie miało dopiero roczek i miało od września iść do żłobka. Nie zostało przyjęte i nie wiem, co teraz będzie. Będziemy rozważać nawet moje odejście z pracy - dodaje kolejna z mam.

- Chcemy przede wszystkim się dowiedzieć, co z tym przedszkolem, które ma powstać przy ul. Krzemienieckiej, bo nawet nie wiemy, czy będzie tam też żłobek. Chcemy też zmienić sposób rekrutacji, np. żeby matki bez pracy mogły przedstawiać zaświadczenie z urzędu, że aktywnie szukają tej pracy. Chcemy też wywalczyć większe dofinansowanie do klubików dziecięcych, bo w Legnicy nie ma ani jednego prywatnego żłobka i te 500+ nie starcza nawet na opłatę pobytu dziecka w klubiku - wylicza postulaty Marlena Gambal, która skrzyknęła matki, by spotkały się z radnymi.

- Przedszkole przy ul. Krzemienieckiej – to ścieżka jak najbardziej właściwa, ale mocno spóźniona. Jest to o tyle bulwersujące, że od dawna wiedzieliśmy, że nastąpi kumulacja dzieciaków. Razem z radnym Maćkiem Kupajem możemy zagwarantować, że złożymy jak najszybciej wniosek budżetowy, żeby zabezpieczyć pieniądze na budowę nowych przedszkoli i żłobków - mówił na spotkaniu Jarosław Rabczenki, szef klubu radnych PO.

- Problemem jest też losowanie w przypadku, gdy większa liczba dzieci zdobyła tę samą liczbę punktów w rekrutacji. W przedszkolu, do którego chodzi moje dziecko było takich dzieci 15-cioro i w drodze losowania wybrano 5-cioro, co w mojej opinii jest nielegalne. Zresztą potwierdziłem to w Ministerstwie Edukacji Narodowej - dodał radny Maciej Kupaj.

Na spotkaniu z radnymi legnickie mamy nie zamierzają skończyć. Mają już gotową petycję do prezydenta Legnicy, którego chcą wspólnie odwiedzić.

{gallery}galeria/wydarzenia/05-06-17-mamy-walcza-o-przedszkola-fot-jagoda-balicka{/gallery}