25 lat więzienia za zabicie żony
LEGNICA. Sąd Okręgowy w Legnicy uznał oskarżonego przez Prokuratora Rejonowego w Lubinie Andrzeja O. za winnego dokonania w nocy z 21/22 lipca 2017 roku w Szklarach Dolnych zabójstwa Teresy O. przez zadanie jej ran kłutych nożem w różne części ciała, powodujących uszkodzenie wielu narządów, w wyniku których Teresa O. poniosła śmierć na miejscu, tj. zbrodni z art. 148 § 1 k.k . i za tę zbrodnię, zgodnie z wnioskiem prokuratora, wymierzył oskarżonemu karę 25 lat pozbawienia wolności.
Do zdarzenia doszło w domu mieszkalnym małżonków Andrzeja O. i Teresy O. Oskarżony jest emerytem. Małżonkowie nie mieli dzieci. Często wspólnie spożywali alkohol. W czasie bezpośrednio poprzedzającym zdarzenie odwiedził ich krewny, z którym oskarżony jeździł samochodem w stanie nietrzeźwości po alkohol, który później w tym domu pili. Kiedy wieczorem oskarżony i jego żona pozostali w domu sami, doszło pomiędzy nimi do kłótni, podczas której Andrzej O. zadał Teresie O. wiele ciosów nożem pozbawiając ją życia, po czym usiłował podpalić ciało swojej ofiary.
Na drugi dzień rano Andrzej O. udał się swoim samochodem do znajomych, skąd zadzwonił na numer alarmowy 112 informując, że prawdopodobnie zabił swoją żonę. Andrzej O. został zatrzymany i tymczasowo aresztowany. Od tego czasu przebywa w areszcie. Podczas zatrzymania badaniem potwierdzono jego stan nietrzeźwości.
Ponadto prokurator oskarżył Andrzeja O. o dwa przestępstwa prowadzenia w dniu 21 lipca oraz 22 lipca 2017 roku, tj. przed dokonaniem zabójstwa oraz po dokonaniu tej zbrodni, samochodu osobowego Fiat Uno w stanie nietrzeźwości oraz będąc uprzednio skazanym za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości, tj. o czyny z art. 178a § 4 k.k., za co Sąd I instancji wymierzył Andrzejowi O., zgodnie z wnioskami złożonymi przez prokuratora, karę 6 miesięcy pozbawienia wolności, zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych dożywotnio oraz świadczenie pieniężne na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej w kwocie 10.000 złotych.
Jako karę łączną Sąd wymierzył oskarżonemu karę 25 lat pozbawienia wolności. Wydany wyrok Sądu I instancji wobec Andrzeja O. prokurator ocenił jako słuszny.
Wyrok ten nie jest prawomocny.