ZDP jednak przejezdna
LEGNICA. Nowo wybudowana Zbiorcza Droga Południowa w Legnicy miała być od rana wyłączona z ruchu po to, by wykonawca mógł naprawić uszkodzoną nawierzchnię. Jak informują kierowcy - ulica na całej długości jest nadal przejezdna. Wszystko za sprawą... zepsutej frezarki.
- Wykonawca poinformował nas, że zepsuła się frezarka, czyli maszyna do ściągania wierzchniej warstwy asfaltu. Prace mają ruszyć jutro - informuje Arkadiusz Rodak, rzecznik prezydenta Legnicy.
Przypomnijmy, wybudowana kosztem 60 mln zł Zbiorcza Droga Południowa (wraz z mostem na Kaczawie) oddana została do użytku w grudniu ub. roku. Już w lutym pojawiły się pierwsze dziury w asfalcie. Dzisiaj wykonawca robót miał zacząć usuwanie usterek.
Dziać się to będzie na koszt wykonawcy, w ramach 10-letniej gwarancji, którą miasto ma zapewnione w umowie.- dodaje rzecznik prezydenta.
Ze zdzieraniem asfaltu wykonawca ma uporać się w 3 dni, 3 kolejne potrzebne będą na wylanie nowej nawierzchni. Przez ten czas Zbiorcza Droga Południowa w godz. 6.00- 18.00 będzie wyłączona z ruchu (nocą ulica będzie przejezdna). Bez ograniczeń będą mogły tędy jeździć jedynie autobusy MPK. Będą jednak fragmenty całkowicie zamknięte - to odcinek od Jaworzyńskiej do ronda przy Topolowej i od ronda do al. Rzeczypospolitej. Mieszkańcy ulic Wodnej i Strzeleckiej będą dojeżdżać ul. Topolową. Przy ul. Bielańskiej od strony garaży wprowadzony będzie ruch dwukierunkowy na drodze wewnętrznej przy al. Rzeczypospolitej 125.