Upamiętnili powstańców (FOTO)
LEGNICA. W 74. rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego w Legnicy, pod pomnikiem Szarych Szeregów upamiętniono powstańców, którzy walczyli o wyzwolenie Warszawy z okupacji niemieckiej. Nie poddali się przez 63 dni.
- To był zryw w obronie wolności, demokracji a przede wszystkim wyzwolenia naszego kraju z okupacji, jarzma drugiej wojny światowej. Teraz wracamy do wspomnień historycznych, niektórzy też do wspomnień związanych z naszymi rodzicami, dziadkami. Składamy hołd tym wszystkim, którzy 1 sierpnia 1944 roku wyszli na ulice Warszawy z bronią w ręku, ale i bez broni, z wielką wolą walki o wolność i stawili czoło okupantom, którzy ciemiężyli naród polski i sprawili, że żyliśmy przez wiele lat w okupacji niemieckiej, hitlerowskiej - mówi Tadeusz Krzakowski, prezydent Legnicy.
- Trzeba sięgnąć do mentalności rocznika Kolumbów - rocznika 20. To pokolenie, które było wychowywane w patosie tego, że po 123 latach odzyskano niepodległość. Mamy 1944 rok, łamie się front niemiecki, jest szansa na wyzwolenie. Ze wschodu idzie armia sowiecka, wspierana przez wojsko polskie. Był zryw, doszło do pierwszych sukcesów militarnych, a potem bolesna, dramatyczna decyzja Stalina, że ofensywa, która idzie ze Wschodu staje na linii Wisły. To był dramat. My jesteśmy po to, aby dzisiaj pamiętać o tych 63 dniach walki. Można to spuentować hasłem "Cześć i chwała bohaterom" - twierdzi Wacław Szetelnicki, przewodniczący Rady Miejskiej w Legnicy.
Na uroczystościach obecne były osoby z różnych organizacji, stowarzyszeń i partii politycznych, w tym m.in. przedstawicielka Niemieckiego Towarzystwa Kulturalno-Społecznego w Legnicy, TPD, Starej Wiary Miedzi Legnica, Platformy Obywatelskiej, Nowoczesnej, Ruchu Narodowego czy Prawa i Sprawiedliwości.
Również o godz. 17, tyle na skrzyżowaniu ul. Witelona-Libana-Wrocławska pojawiło się kilka osób i odpaliło racę. Ruch został wstrzymany na czas wycia syren alarmowych.
{gallery}galeria/wydarzenia/01-08-18-uroczystosci-rocznicy-powstania-warszawskiego-fot-dawid-soltys{/gallery}