Bolków, Chocianów, Chojnów, Gaworzyce, Głogów, Grębocice, Jawor, Krotoszyce, Kunice, Legnica, Legnickie Pole, Lubin, Męcinka, Miłkowice, Mściwojów, Paszowice, Pielgrzymka, Polkowice, Prochowice, Przemków, Radwanice, Rudna, Ruja, Ścinawa, Wądroże Wielkie, Zagrodno, Złotoryja

Skargi na upał w PiP

LEGNICA. - Zarzuty generalnie dotyczyły wysokich temperatur. Pracownicy nie skarżyli się na brak wody czy brak przerw, ale właśnie na temperatury, które w pomieszczeniach przekraczały 30 st. C - mówi Jan Buczkowski, kier. Powiatowej Inspekcji Pracy w Legnicy.

Skargi na upał w PiP

Problem w tym, że przepisy nie są w kwestii temperatur doprecyzowane. Nie ma podanych konkretnych wartości, przy których pracodawca byłby zobowiązany do przerwania pracy. Ma on jednak obowiązek zapewnić bezpieczeństwo, a przecież bardzo wysokie temperatury mogą być groźne.

- W jednym przypadku kontrola została już zakończona. Sprawdziliśmy, że temperatura na hali, gdzie pracują suwnice, była bardzo wysoka. Inspektor Pracy wystąpił z nakazem, aby dokonać oceny mikroklimatu gorącego. Inne zgłoszenia w tej chwili weryfikujemy - dodaje Jan Buczkowski.

Co ciekawe, w przepisach prawa pracy są podane konkretne temperatury, przy których pracodawca ma obowiązek zapewnić pracownikom zimne napoje i stały dostęp do wody w celach higienicznych.

- Pracodawca ma obowiązek zapewnić pracownikom wodę do picia przy temperaturze powyżej 28 st. C w pomieszczeniach biurowych, a powyżej 25 st. C przy pracy na otwartym terenie - mówi kier. Powiatowej Inspekcji Pracy w Legnicy.

 Pracodawca może też w upały skrócić czas pracy swoim pracownikom. O to apeluje nawet Główny Inspektor Pracy. W Legnicy wczoraj i dziś zarówno urząd miasta, jak i starostwo czynne było krócej niż zwykle, bo do 13.30.