Zasnął za kierownicą (FOTO)
LEGNICA/ KUNICE. Na drodze z Legnicy do Kunic samochód osobowy zderzył się z ciężarówką. Na szczęście, nikomu nic się nie stało, ale ruch odbywa się wahadłowo. Do zdarzenia doszło, bo kierowca osobówki zasnął za kierownicą.
- Byłem w nocy w pracy i trafił się kurs, że trzeba było zawieźć babcię na lotnisko. W drodze powrotnej zmęczenie jednak dało się we znaki i pierwszy raz w życiu zdarzyło mi się, że zasnąłem za kierownicą. Obudziłem się, gdy poczułem uderzenie - mówi kierowca mazdy.
Mazda, którą kierował młody człowiek, zjechała na przeciwległy pas, którym prawidłowo jechała ciężarówka. Kierowca zaczął trąbić, ale osobówka jechała prosto pod koła. Kierowcy ciężarówki udało tak wymanewrować, żeby nie doszło do czołowego zderzenia. Mazda zahaczyła bokiem o ciężarówkę.
- Gdybym ja temu chłopakowi nie uciekł na pobocze to nie wiem, co by się stało. Ściągnąłbym, to auto do rowu i ten chłopak straciłby dzisiaj życie. Brakowało dosłownie centymetrów. Całe szczęście, że skończyło się tak, jak się skończyło. Świadomość, że mogłem zabić człowieka i to nie z własnej winy... To nie jest nic przyjemnego - mówi pan Roman, kierowca z Wielkopolski, który prowadził ciężarówkę.
Na trasie Legnica- Kunice są utrudnienia, bo strażacy muszą zneutralizować paliwo, które wyciekło z uszkodzonego po uderzeniu baku ciężarówki.
Obaj kierowcy byli trzeźwi.
{gallery}galeria/wydarzenia/05-09-18-wypadek-kunice-fot-jagoda-balicka{/gallery}