Cudu nie było. Przeżyjmy to jeszcze raz (FOTO)
LEGNICA. Miedź Legnica po rocznym pobycie spadła z piłkarskiej ekstraklasy. Pożegnanie nastąpiło z wielkim przytupem, z efektownym zwycięstwem nad Wisłą w Krakowie. Nic to wprawdzie nie dało legniczanom, ale satysfakcja pozostała... 37 spotkań: 10 wygranych, 10 remisów i aż 17 porażek. 40 strzelonych bramek to najgorszy wynik snajperski spośród wszystkich drużyn ekstraklasy. Z kolei 65 goli straconych to drugi najgorszy wynik (obok Sosnowca). Na analizy, wnioski przyjdzie czas. Dla kibiców w Legnicy miniony sezon był jednak wielkim wydarzeniem. Wielkim wydarzeniem i wielkim wyzwaniem dla prezydenta Tadeusza Krzakowskiego i właściciela klubu Andrzeja Dadełło.
Miedź rozpoczęła historyczny sezon od wygranej z Pogonią Szczecin po golu Forsella w 90 minucie meczu.. Zamknęła także od wygranej w Krakowie. Ostatniego gola dla Miedzi w ekstraklasie zdobył Paweł Zieiński jakże by inaczej, także w 90 minucie pojedynku.
Po meczu w Krakowie trener Miedzi Dominik NOWAK powiedział: - Miedź momentami była romantyczna, czasem szalona. Wiele klubów mogło być na naszym miejscu, wielu trenerów. Chciałbym pracować w Miedzi dalej i jestem na to gotowy, ale zawsze są dwie strony. Myślę, że wkrótce się wyjaśni!
A my przypomnijmy miniony sezon Miedzi w ekstraklasie. Przeżyjmy to jeszcze raz, bo było warto! Tak jak jak warto jest za rok powrócić w szeregi ekstraklasy!
Fot. Bożena Ślepecka i Ewa Jakubowska
{gallery}galeria/sport/17_05_19_Przezyjmy_to_Jeszcze _raz_Miedzianka_w_Ekstraklasie{/gallery}