Będzie nowe osiedle
LEGNICA. Był sprzeciw mieszkańców, ale po wysłuchaniu wszystkich stron - radni podjęli uchwałę w sprawie planu zagospodarowania przestrzennego dla terenu przy ul. Rzeczypospolitej, obok kortów tenisowych i dawnej bazy PKS.
Mieszkańcy ul. Kaczawskiej obawiają się bowiem, że sąsiedztwo bloków wielorodzinnych może stać się dla nich uciążliwe.
- Z inwestorem nie doszliśmy do konsensusu, dlatego mamy prośbę do rady miejskiej. Bloki są usytuowane tuż za płotem naszych ogródków od strony południowej. Spowoduje to maksymalne zacienienie naszych działek, które zostaną przysłonięte 16-metrowymi budynkami, których okna będą się znajdować dokładnie nad ogródkami - mówił na sesji jeden z mieszkańców ulicy Kaczawskiej.
Mieszkańcy podnosili też argumenty,że za sprawą inwestycji obniży się poziom wód gruntowych, ale za to wzrośnie poziom hałasu. Na te zarzuty odpowiedział projektant.
- Dokładamy z inwestorem wszelkich starań, by ta inwestycja nie oddziaływała na sąsiednie budynki. Owszem, mają one cztery kondygnacje, ale ich wysokość to troszeczkę ponad 12 m. Nie jest też tak, że coś zacieniamy, bo gdyby tak było, to nie uzyskalibyśmy pozwolenia na budowę. Co do warunków akustycznych - te ulegają polepszeniu, bo zabudowa mieszkaniowa nie generuje hałasu - mówił Bartosz Kościelny, projektant inwestycji.
Ostatecznie radni przyjęli plan zagospodarowania przestrzennego dla tego terenu. Jak dało się słyszeć na sali: "Wreszcie", bowiem nad tym dokumentem rada miała się pochylić już w zeszłym roku. Projekt został wówczas zdjęty z porządku obrad, a plan podzielono na dwie odrębne części - teren po byłej bazie PKS-u i tzw. "plac cyrkowy".