85 osób nie dostało się do wymarzonej szkoły

O przyjęcie do szkół średnich, prowadzonych przez miasto Legnicę, ubiegało się 1489 absolwentów szkół podstawowych. 52 uczniom nie udało się dostać do wymarzonej placówki. Czeka jednak na nich aż 178 miejsc w innych legnickich szkołach.

Absolwentom gimnazjum poszło jeszcze lepiej. Na 1372 osoby ubiegające się o miejsce w szkole średniej, do szkoły "pierwszego wyboru" nie zakwalifikowało się tylko 33 uczniów. Do ich dyspozycji jest 129 wolnych miejsc w innych placówkach.

- Mamy jeszcze sporo miejsc w popularnej budowlance, samochodówce, w hutniku, CKZiU. Są i miejsca w liceach: IV LO, V LO, VII LO, a nawet kilka miejsc w I LO. Te 85 osób, które się nie zakwalifikowały na pewno znajdą alternatywę - mówi Krzysztof Duszkiewicz, z-ca prezydenta Legnicy.

Wśród legnickich szkół największym powodzeniem cieszyło się II LO. To sprawiło, że poziom punktów, który pozwalał na dostanie się do wymarzonej szkoły i klasy był niezwykle wysoki.

- Uff, jestem taka szczęśliwa, bo znalazłam się na liście - mówi jedna z uczennic, która ubiegała się o miejsce w II LO w Legnicy. - Nareszcie mamy wakacje, bo nie ukrywam, że dotąd był stres, czy wszystko się uda. Udało się! - wtóruje uczennicy mama.

- Mnie mama obudziła rano i powiedziała, że sprawdziła w internecie, że się dostałem do II LO. Zacząłem skakać z radości, ale przyszedłem zobaczyć to na własne oczy - mówi z kolei inny młody człowiek.

- Mogę pogratulować II i I Liceum Ogólnokształcącemu, bo tam znalazła się młodzież wybitna. Żeby się zakwalifikować do niektórych klas trzeba było przekroczyć próg 150-160 punktów. Nie pamiętam w historii naszego miasta, żeby była tak wysoko postawiona poprzeczka . - dodaje Krzysztof Duszkiewicz, z-ca prezydenta Legnicy.