Bolków, Chocianów, Chojnów, Gaworzyce, Głogów, Grębocice, Jawor, Krotoszyce, Kunice, Legnica, Legnickie Pole, Lubin, Męcinka, Miłkowice, Mściwojów, Paszowice, Pielgrzymka, Polkowice, Prochowice, Przemków, Radwanice, Rudna, Ruja, Ścinawa, Wądroże Wielkie, Zagrodno, Złotoryja

Satyrykonowa trzydniówka rozpoczęta (FOTO)

LEGNICA. Od rodzinnego spaceru legniczan i zaproszonych gości z Polski i całego świata śladami założycieli Satyrykonu Roberta Szecówki oraz Andrzeja Tomiałojcia rozpoczęła się tegoroczna erupcja festiwalu humoru. Nie gwiazdy rocka czy byle gwiazdy sportu królowały w Legnicy, lecz ikony polskiej satyry i humoru. Przewodnikiem spaceru rozpoczętego pod pomnikiem legnickiego lwa w Parku był legnicki aktor Paweł Wolak.

Satyrykonowa trzydniówka rozpoczęta (FOTO)

W parku atrakcją dla najmłodszych spacerowiczów były animacje komików. Kronikarz Satyrykonowych wydarzeń Grzegorz ŻURAWIŃSKI (redaktor na emeryturze) wyruszył z nowa misją. Zbierał podpisy pod wnioskiem do Rady  Miasta aby "Carycę Satyrykonu:" Elżbietę PIETRASZKO" za serce i dusze zaprzedaną Satyrykonowi" uhonorować w końcu Nagrodą Miasta Legnicy. I trzeba przyznać iż popularny "Żuraw" w krótkim czasie zebrał więcej podpisów niż niejeden kandydat marzący o karierze politycznej w Parlamencie RP... A radni w tej sytuacji muszą się wzorować na kibicach GKS Katowice gdzie obowiązuje hasło "awans albo śmierć"... W wersji Nagroda albo...blamaż!

Po kilkunastu minutach przedniej zabawy zgromadzeni wyruszyli na spacer w kierunku Akademii Rycerskiej.

Pochód barwny i radosny prowadził rzecz jasna dyrektor Legnickiego Centrum Kultury Grzegorz Szczepaniak. Po drodze na pięciu przystankach (stacjach?) zatrzymywano się i poznawano kolejne mało znane do tej pory historie Saryrykonowe. Szczególnie bogaty we wrażenia był przystanek przy restauracji "Vis a vis". Tam wrażenia artystyczne przeplatały się z doznaniami kulinarnymi bowiem "spacerowiczów Satyrykonowych" częstowano "czym chata bogata"...

Przy kolejnym przystanku - "przy Filipie" (ul.NMP) odsłonięto tablicę poświęconą Robertowi Szecówce. Potem jeszcze przystanek przy Galerii Satyrykonu w Rynku i korowód dotarł do Akademii Rycerskiej. Ponad godzinny spacer pokazał jedno najważniejsze - czy to się komuś podoba czy nie - Satyrykon jest zapisany na stałe w DNA miasta Legnicy. I żadne czary tego nie zmienią...

Fot. Bożena Ślepecka

{gallery}galeria/kultura/02_07_21_Satyrykon_2021_fot_BSlepecka{/gallery}