Bolków, Chocianów, Chojnów, Gaworzyce, Głogów, Grębocice, Jawor, Krotoszyce, Kunice, Legnica, Legnickie Pole, Lubin, Męcinka, Miłkowice, Mściwojów, Paszowice, Pielgrzymka, Polkowice, Prochowice, Przemków, Radwanice, Rudna, Ruja, Ścinawa, Wądroże Wielkie, Zagrodno, Złotoryja

Wbrew zakazowi prowadził zajęcia w szkole

LEGNICA. Ratownik medyczny zatrudniony w legnickiej placówce medycznej, który usłyszał zarzut posiadania pornografii dziecięcej, złamał zakaz kontaktowania się z małoletnimi i prowadzenia jakichkolwiek szkoleń z udziałem dzieci. Mężczyzna dwa dni temu w jednej z jaworskich szkół podstawowych prowadził zajęcia z udzielania pierwszej pomocy. Tomasz W. został dziś zatrzymany i doprowadzony do legnickiej prokuratury.

Wbrew zakazowi prowadził zajęcia w szkole

- Uzyskaliśmy materiał potwierdzający taki fakt, że podejrzany prowadził w ostatnich dniach takie zajęcia z dziećmi w jednej z jaworskich szkół. W związku z tym Prokurator Rejonowy w Legnicy podjął niezwłocznie decyzję o zatrzymaniu podejrzanego. Mężczyzna został zatrzymany i trwają obecnie w prokuraturze czynności procesowe z jego udziałem- mówi Lidia Tkaczyszyn, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Legnicy.

Rzeczniczka prokuratury nie kryje, że w tej sytuacji prokurator będzie wnioskował do sądu o tymczasowe aresztowanie mężczyzny.

- Jeden z przepisów kodeksu postępowania karnego stanowi, że - jeżeli podejrzany umyślnie naruszy zakaz związany ze stosowaniem środka zapobiegawczego - to sąd lub prokurator są wręcz zobowiązani zastosować taki środek zapobiegawczy, który zagwarantuje skuteczną realizację celów tego postępowania. W ocenie prokuratora tylko tymczasowe aresztowanie może zapewnić realizację takich celów - dodaje prokurator Tkaczyszyn.

Przypomnijmy, pracownik jaworskiego oddziału legnickiego pogotowia ratunkowego został zatrzymany w styczniu br. W jego komputerze znaleziono ponad tysiąc zdjęć i filmów pornograficznych z udziałem nieletnich. Mężczyzna usłyszał zarzut posiadania pornografii dziecięcej. Przyznał się i wyraził skruchę. Wówczas zastosowano wobec niego dozór policji, poręczenie majątkowe i zakaz opuszczania kraju. Dozór policji połączony był z zakazem kontaktowania się z małoletnimi i prowadzenia jakichkolwiek szkoleń z udziałem dzieci. Mężczyzna ten zakaz złamał.

O sprawie pisaliśmy TUTAJ.