Maciej Kupaj ma pomysł na nowoczesną Legnicę (FOTO)
LEGNICA. Kampania prezydencka w Legnicy nabiera rumieńców. Bynajmniej nie z powodu bezpośrednich starć kandydatów lecz z faktu, że Maciej KUPAJ idący po władzę w Ratuszu daleko z tyłu zostawił potencjalnych konkurentów włącznie z obecnym gospodarzem miasta Tadeuszem Krzakowskim. Dzisiaj pod fontanną Neptuna na legnickim kandydat na prezydenta Legnicy, radny Maciej KUPAJ w towarzystwie radnej Aleksandry KRZESZEWSKIEJ przedstawił już trzecią część swojego "pomysłu na Legnicę", czyli program wyborczy. - Stutysięczne niegdyś miasto wyludnia się w ekspresowym tempie. Z danych GUS wynika, że pod koniec czerwca w Legnicy mieszkało nieco ponad 92,5 tys. mieszkańców. Tylko w ostatnich dwóch latach ubyło 2 tysiące mieszkańców Legnicy, a to oznacza potężny spadek dochodów miasta z tytułu podatków. - mówi Maciej KUPAJ. - Zamożniejsze rodziny kupują działki budowlane w sąsiednich gminach i wyprowadzaj się "za miedzę", Musimy ten trend zmienić i szybko odwrócić. Musimy - i tak się stanie jak zostanę prezydentem - uczynić Legnicę miastem przyjaznym każdemu. Uwolnienie nowych terenów pod budownictwo, wprowadzenie Karty Mieszkańca to początek naszych działań. Musimy nastąpić koniec z exodusem mieszkańców poza Legnicę.
Pomysł Macieja Kupaja na Legnicę jest realny. Na pierwszym briefingu prasowym kandydata na prezydenta mowa była o największych bolączkach legniczan, czyli ulicach z dziurami niczym ser szwajcarski, chodnikami po których nie idzie przejść i ścieżkami rowerowych w śladowych ilościach. Podczas drugiego briefingu Maciej Kupaj mówił o kolejnych planach, pomysłach na powyborczą Legnicę. Mowa była o wspieraniu wspólnot mieszkaniowych w pozyskiwaniu funduszy dla na np. termomodernizację, wykorzystaniu potencjału legnickich organizacji pozarządowych, zwiększeniu środków na LBO, zwiększenie ilości obszarów i projekcie ogólnomiejskim. Kupaj jako gospodarz Legnicy chce usprawnić transport publiczny (MPK musi stać się konkurencją dla samochodów, być szybki, tani i bezpieczny) i zapowiedział rozwiązanie wstydliwego problemu braku toalet i łazienek w mieszkaniach gminnych.
"Przyjazna Legnica" Macieja KUPAJA to także aktywizacja centrum miasta. W szczególny sposób ma dotyczyć ul. Najświętszej Marii Panny, która stała się ulicą banków. Kupaj chce aby Legnica stała się aktywnym graczem na rynku turystycznym. - Legnica ma mnóstwo atrakcji, ale nikt w Ratuszu nie myśli o promowaniu, reklamowaniu atrakcji. Nikt nie myśli o ściąganiu turystów do Legnicy. Legnica w ostatnich latach rządów Tadeusza Krzakowskiego odwróciła się plecami do turystów. Chciałbym W oparciu o historię miasta stworzyć atrakcyjny produkt turystyczny w postaci tras nawiązujących m.in. do kręconych w Legnicy filmów, opowieści o Małej Moskwie, dziejów legnickich Piastów.
Kupaj zapowiedział powrót Legnicy w szeregi Dolnośląskiej Organizacji Turystycznej...
I na koniec wisienka na torcie wyborczym. Maciej Kupaj obiecał też budowę nowoczesnej hali sportowo-widowiskowej. Jeśli pojawi się taka możliwość, będzie zabiegał o środki zewnętrzne na tę inwestycję u marszałka Dolnego Śląska oraz ministra sportu.
I co ważnej Maciej Kupaj zapowiedział mocne pochylenie się nad kondycją sportu dzieci i młodzieży w Legnicy. - Owszem jest piłkarska Miedź, klub zawodowy i prywatny. Pozostała część sportowej aktywności Legnicy po prostu umiera. O połowę spadło dofinansowanie do klubów sportowych. Za chwilę nie będzie Konfeksu, siatkarskiego Ikara czy koszykarskiego Basketu Legnica. Bo nie będzie pieniędzy na sport dzieci i młodzieży. Ale będzie 8 mln na kontynuowanie prac przy Centrum Witellona i miliony na pokrywanie kosztów inwestycji tradycyjnie aneksowanych przez obecnego gospodarza Ratusza w Legnicy. To musi się zmienić - grzmiał Maciej KUPAJ.
A na marginesie rozważań o kondycji sportu dzieci i młodzieży w Legnicy przypomniała nam się historia jak młodzież Siódemki Huras Miedź zdobyła złoty medal Mistrzostw Polski w piłce ręcznej. Ratusz po długich dyskusjach postanowił podziękować za sukces. Młodym zawodnikom wręczono... tort. I to wszystko! W Ratuszu Tadeusza Krzakowskiego i Zbigniewa Rutki nikt nie pomyślał aby młodych zawodników nagrodzić chociażby bezpłatnymi wejściówkami na Aquafan...
Fot.ZJ