Kosztowne upomnienie
LEGNICA. Uregulował rachunek za wywóz śmieci. Problem w tym, że nie uwzględnił kosztów wynajmu pojemników na te śmieci. Otrzymał pisemne upomnienie, z którego wynikało, że oprócz zaległych 16-tu zł ma zapłacić... 170 zł dodatkowych kosztów!
Mowa o legniczaninie, który otrzymał pisemne upomnienie od Legnickiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej.
- Zaskoczyła mnie tzw. rekompensata za koszty odzyskania należności, która przewyższa praktycznie 10-krotnie tę kwotę, którą jestem winny temu zakładowi. Zaległość -16 zł, rekompensata za koszty - 170 zł! Ja oceniam te koszty, jakie poniósł zakład na góra 10 zł. To jest jakaś represja w stosunku do obywateli! - denerwuje się pan Paweł, legniczanin.
Prezes Legnickiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej w Legnicy zapewnia, że nie ma mowy o żadnej represji, a o procedurze zgodnej z prawem.
- To jest procedura prawnie usankcjonowana. Nie ma tutaj nic, co by nasze przedsiębiorstwo wymyśliło ot, tak sobie, dla karania osób, które nie wywiązują się z terminowych płatności - Józef Wasinkiewicz, prezes LPGK.
Pan Paweł bije się w pierś i przyznaje, że przez swoje "gapiostwo" nie doliczył do opłat za wywóz śmieci kosztów wynajęcia kontenerów: - Każdemu może się zdarzyć i co do samej zaległości za wynajem pojemników nie mam żadnych zastrzeżeń, ale nie godzę się na tak horrendalne koszty upomnienia - mówi legniczanin.
- Każdego klienta, który z różnych powodów odłożył płatności naszych faktur, zapraszam do przedsiębiorstwa, gdzie szczegółowo sprawę wyjaśnimy i będzie końcowe ustalenie, co do zapłaty - mówi prezes LPGK.