Powtarzali matmę tuż przed maturą (FOTO)
LEGNICA. Choć to dzień wolny od szkoły, przyszli z własnej woli, by się uczyć. Matura zbliża się wielkimi krokami, a matematyka to przedmiot, który uczniom co roku sprawia najwięcej kłopotów. Królową nauk da się rozgryźć, tylko trzeba znaleźć na to sposób- i tego mieli się nauczyć dziś legniccy maturzyści, którzy uczestniczyli w darmowej MatPowtórce, zorganizowanej przez Stowarzyszenie Spynacz w Legnicy.
- To są warsztaty przygotowujące uczniów do matury z matematyki. MatPowtórka realizowana jest w ramach projektu MatMaraton. Mamy tutaj niespełna 60 kandydatów do podejścia do matury, no i liczymy na to, że po tych warsztatach będą same piątki i szóstki- mówi Jakub Należny, prezes Stowarzyszenia Spynacz w Legnicy.
- Zajęcia poprowadzi matematyk, pan Andrzej Łękawski, który kilka lat temu i mnie, humanistę, skutecznie przygotował do matury z matematyki. Więc tak jak mnie kiedyś pomógł, tak liczę, że teraz wspólnie pomożemy innym maturzystom - mówi Dawid Zelent, współorganizator projektu MatPowtórka i MatMaraton, członek Stowarzyszenia Spynacz.
- Jak to wiadomo, w technikum jest trochę mniej godzin matematyki, przez przedmioty zawodowe, więc muszę trochę nadrobić. Rozszerzona matematyka jest mi potrzebna, bo chcę iść na Politechnikę. Taki jest plan, ale zobaczymy, bo są dość duże progi - mówi Szymon Woźniak, z Technikum przy Zespole Szkół Elektryczno-Mechanicznych w Legnicy.
Marika, choć- jak sama mówi- czuje się pewnie z matematyki, wolała przyjść na MatPowtórkę, żeby mieć jak najlepszy wynik: - Nie wiadomo, co mnie w życiu spotka, więc wolę mieć jednak wyższy wynik.
Rio Torres, uczeń II Liceum Ogólnokształcącego w Legnicy z kolei myśli o Uniwersytecie Medycznym we Wrocławiu.
- No, niestety, matura coraz bliżej, no i przydałoby się ogarnąć tą teorię chociażby, żeby móc potem pracować na arkuszach. W moim przypadku matematyka jest bardzo ważna. Te punkty będą mi potrzebne, bo chciałbym pójść na pielęgniarstwo - dzieli się swoimi marzeniami Rio.
- Chcemy podejść do tej matury od takiej trochę innej strony, czyli pokazać pewne schematy, pułapki, które mogą ich spotkać w arkuszu. Plan jest taki, żeby na te kilkanaście dni przed maturą po prostu ten arkusz rozgryźć i dobrać się do niego od środka- podsumowuje Dawid Zelent.
