Likwidacja Schroniska Młodzieżowego. Co tam będzie? (FOTO)
LEGNICA. W odnowionej Sali Rajców, pomalowanej w barwach miasta na biało-niebiesko, przypieczętowany został dziś na Nadzwyczajnej Sesji Rady Miasta los Szkolnego Schroniska Młodzieżowego w Legnicy. Po bardzo burzliwej dyskusji pomiędzy Prezydentem Miasta Maciejem Kupajem, wiceprezydent Aleksandrą Krzeszewską a radnymi PiS, dyskusji, która w pewnym momencie osiągnęła apogeum napięcia przeradzając się w otwarty konflikt słowny, przystąpiono do głosowania w sprawie likwidacji Szkolnego Schroniska Młodzieżowego przy ul. H.Jordana.
Uchwała o zamknięciu działalności legnickiej placówki noclegowej dla młodzieży przeszła większością głosów (11), za którą opowiedzieli się wszyscy obecni radni z ramienia KO tj: A.Baranowski, L.Czajkowska ( nastąpiła zmiana nazwiska radnej L.Muchy), P.Frost, K.Jaczewska-Szymkowiak, J.Potycz, J.Rabczenko, J.Szynalski, T.Tamioła, B.Wszelaka, U.Juchnik-Pogorzelska i A.Mokhari. Przeciwko przyjęciu uchwały likwidacyjnej byli wszyscy obecni radni PiS (6): J.Kowalczyk, A.Lorenc, R.Rajczakowski, Z.Rogalski, J.Łokaj-Śliwińska, K.Ślufcik i radny niezależny P.Żabicki. Na dzisiejszej sesji nieobecni byli: radni KO: R.Janowska-Lascar, K.Odrowska (obie radne w lutym wstrzymały się od głosowania za zamknięciem schroniska), Ł.Gudanowicz oraz radni z PiS A.Wierzbicki i M.Wisłocka, którzy opuścili salę przed głosowaniem.
Tym samym z katalogu miejsc noclegowych miasta Legnicy znika, po 55 latach funkcjonowania, Szkolne Schronisko Młodzieżowe, zaś władze miasta dla tej pięknej kamienicy przewidują jeden z dwóch wariantów wykorzystania budynku. Będzie tu albo bursa dla klubu sportowego Miedź Legnica – czyli funkcja zbliżona do hotelowej, ale dedykowana młodym sportowcom, albo Hostel – prowadzony przez wyłonionego w przetargu najemcę, co pozwoli na komercyjne wykorzystanie obiektu w duchu nowoczesnej turystyki. Suma summarum - działalność w obiekcie ta sama (noclegi), ale władze miasta już nie będą partycypować w kosztach działalności dotychczasowego schroniska.
Zanim przystąpiono do głosowania nad podjęciem Uchwały o likwidacji Szkolnego Schroniska Młodzieżowego wiceprezydent Aleksandra Krzeszewska przedstawiła radnym wizualną prezentację, argumentując konieczność zamknięcia tej placówki. Już na wstępie podkreśliła, że ten projekt legnickich władz poparł również Minister Edukacji Narodowej (czyli Barbara Nowacka z KO), rozpatrując pozytywnie odwołanie władz Legnicy, które zaskarżyło postanowienia Dolnośląskiego Kuratora Oświaty, gdy ten negatywnie zaopiniował zamiar likwidacji placówki przez Prezydenta Macieja Kupaja.
Ministerstwo stwierdziło, że dotychczasowa działalność schroniska nie spełnia założonych celów edukacyjnych i turystycznych, a utrzymywanie go w obecnej formule nie jest uzasadnione.
W dalszej części swojego wystąpienia wiceprezydent przedstawiała analizy, że zainteresowanie schroniskiem ze strony grup dzieci i młodzieży szkolnej, studentów oraz turystów indywidualnych jest bardzo małe w stosunku do możliwości placówki.
I wyliczała: obiekt dysponuje 50 miejscami noclegowymi, co w skali roku daje 18 250 potencjalnych noclegów (50 łóżek × 365 dni). Jednak faktyczne wykorzystanie tej bazy jest znikome – szacuje się, że w ostatnich latach stopień wykorzystania nie przekraczał kilkunastu procent.
Według zaprezentowanych na sesji danych z bazy noclegowej schroniska skorzystano:
- w 2023 r: 13 grup dzieci- 414 osób- (693 noclegi), co stanowi 3,8% miejsc noclegowych oraz 14 grup (studenci, pozostali)- 174 osoby (317 noclegów), co stanowi 1,7%
- w 2024 r: 15 grup dzieci - 402 osoby - (693 noclegi), co stanowi 3,8% oraz 12 grup (studenci, pozostali)- 342 osoby - (144 noclegi studentów), co stanowi 0,8%
Ponadto wiceprezydent Krzeszewska podkreśliła, że infrastruktura schroniska jest wykorzystywana w sposób niezgodny z pierwotnym przeznaczeniem. Coraz częściej odbywają się tam wesela, bankiety i prywatne uroczystości, a także zapewniane są noclegi głównie dla pracowników firm budowlanych.
I za istotne władze miasta uznały, że utrzymanie schroniska generuje znaczące koszty dla budżetu miasta. Prognozy wskazują, że w 2026 roku wydatki mogą sięgnąć nawet 1 miliona złotych.
Na zakończenie swojego wystąpienia zastępczyni prezydenta Kupaja podkreśliła, że w ocenie władz miasta Szkolne Schronisko nie pełni już swojej roli edukacyjnej ani turystycznej, a dyrektor schroniska nie zatrudnił wychowawcy, który powinien pracować w takiej placówce. Ponadto zainteresowanie turystów taką tanią formą zakwaterowania jest minimalne i jego likwidacja jego nie osłabi turystyki w mieście – wręcz przeciwnie, pozwoli lepiej dopasować ofertę do współczesnych trendów.
Zamiast przeznaczać te środki na placówkę, która nie realizuje swoich funkcji, pieniądze mogą zostać skierowane na inwestycje w rewitalizację przestrzeni publicznych i rozwój atrakcji turystycznych, które realnie przyciągną odwiedzających do Legnicy.
Cała lista argumentów "za" prezydencką likwidacją schroniska, to w zasadzie powtórzenie wszystkich powodów, które władze miasta przedstawiły radnym jeszcze na lutowej sesji. Prezentacja nic nowego nie wniosła, jedynie została "ubrana" w przystępnej wizualnej szacie.
Wśród radnych, którzy nie zgadzali się z całą argumentacją wiceprezydent Krzeszewskiej, zabrał głos Rafał Rajczakowski, który zauważył duże nieścisłości w prezentacji : - Bardzo proszę o rozwinięcie tego wątku, w jaki sposób była udzielana dotychczasowo pomoc (dla schroniska dopisek red). Z uzasadnienia do uchwały wynika, że miasto pozwoliło na otwarciu sezonu turystycznego wystawienie stoiska promocyjnego. Rozumiem, że jest to jedyna pomoc przez udzielona przez władze miasta w tym okresie od lutego, by jednak wspomóc funkcjonowaniu obiektu.
Ponadto radny PiS zwrócił uwagę, że prezentacja wiceprezydent Krzeszewskiej pokazywała obłożenie noclegów z 2023 roku i 2024 roku, jednakże zabrakło informacji za te pierwsze 8 miesięcy 2025 roku. A to był przecież ten cały okres, w którym miano wykazać efekty wdrożenia planu naprawczego.
Ale wiceprezydent nie przedstawiła wyników działalności schroniska, który obejmowałby miesiące od lutego do sierpnia 2025 roku, czyli w okresie jaki dano, jak widać tylko teoretycznie, aby kierownictwo schroniska wykazało poprawę statystyk. Podkreśliła również, że nie rolą jej jako prezydent, jest pomoc schronisku uzyskaniu większej ilości turystów.
Aleksandra Krzeszewska, podkreśliła w swoim wystąpieniu, że miasto ma już konkretne plany na dalsze wykorzystanie obiektu po schronisku, z poszanowaniem potrzeb mieszkańców i sportowców, i że pozostanie on w serze aktów miasta.
Rozważane są natomiast dwa scenariusze dalszego użytkowania kamienicy:
1. Bursa dla klubu sportowego Miedź Legnica – czyli funkcja zbliżona do hotelowej, ale dedykowana młodym sportowcom
albo
2. Hostel – prowadzony przez wyłonionego w przetargu najemcę, co pozwoli na komercyjne wykorzystanie obiektu w turystyce.
Swoje wątpliwości co do przeznaczenia obiektu odniosła się radna Joanna Łokaj-Śliwińska: - Chciałabym jeszcze powiedzieć, że największą wisienką na torcie jest to, że wyremontowaliśmy obiekt, przygotowaliśmy, a teraz pójdzie on w prywatne ręce. Naprawdę czekam na ten moment, kiedy będzie przetarg i jestem bardzo ciekawa, kto ten przetarg wygra. I jak będzie to prowadził na naszym mieniu gminnym. Ten obiekt z weselami i pewnie innymi imprezami.
Ta wypowiedź zagotowała i to dosłownie prezydenta Macieja Kupaja, któremu puściły nerwy i dobre maniery: - Szczyt prostactwa i nie powiem czego jeszcze, jak pani mówimy, że to będzie w przetargu, i ten wygra, kto da więcej, to jest chyba oczywiste dla mnie i dla pani, tak samo jak w przetargu na nieruchomości. Robimy dokładnie tak samo jak coś sprzedajemy- sprzedajemy temu, który daje najwięcej.
W konkluzji prezydent zaproponował przystąpienie do przetargu pani radnej Łokaj-Śliwińskiej lub całemu klubowi PiS-u.
Ripostował radny Rajczakowski: - Przypomnę, że chodzi o mienie komunalne panie prezydencie i stwierdzenie, żeby radni Prawa i Sprawiedliwości mogli sobie wystartować w przetargu, to ja chciałbym tylko przypomnieć, że radni nie mogą prowadzić działalności gospodarczej na własny rachunek lub wspólnie z innymi osobami z komunalnego mienia gminy.
Nad bardzo ożywioną dyskusją udało się zapanować na szczęście Przewodniczącej Rady Miasta i Karolina Jaczewska-Szymkowiak zarządziła głosowanie na projektem likwidacji Szkolnego Schroniska Młodzieżowego, którego wynik był od początku do przewidzenia..
Fot.ZJ
Dodaj komentarz