Nowy impuls dla Legnicy. Nowa Nadzieja rusza z nową energią
LEGNICA. Legnicka Nowa Nadzieja wchodzi w etap, który może odmienić tempo działania całego środowiska. Wybór Marcina Matyi i Rafała Łojko na nowych wiceprzewodniczących oraz awans Przemysława Sobczyka na skarbnika Okręgu Legnickiego to dla wielu osób nie tylko zmiana kadrowa – to sygnał, że w Legnicy budzi się coś nowego.
To moment, w którym zespół decyduje się działać szybciej, odważniej i przede wszystkim bliżej ludzi.
„To czas na odwagę i realne działanie”

Tomasz Szopiński, przewodniczący oddziału, podkreśla, że decyzje te dojrzewały od dawna:
„Czujemy, że to dobry moment, aby przyspieszyć. Legnica potrzebuje inicjatywy, świeżej energii i ludzi, którzy nie boją się wyjść do mieszkańców z konkretnymi rozwiązaniami. Marcin i Rafał mają tę energię. Chcemy być widoczni, chcemy mieć wpływ, chcemy zmieniać Legnicę – i właśnie robimy krok w tę stronę.”
Nowi liderzy, nowe emocje, nowa odpowiedzialność

Marcin Matyja mówi wprost o poczuciu misji:
„Wchodzę do zarządu z dużą wiarą, że możemy zrobić coś ważnego. Ludzie oczekują od nas obecności i działania, nie pustych deklaracji. Chcę, aby nasza praca była odczuwalna tu i teraz. Legnica zasługuje na świeży impuls – i ja chcę go współtworzyć.”

Rafał Łojko zwraca uwagę na bliskość z mieszkańcami:
„Ta funkcja to dla mnie nie zaszczyt, lecz zobowiązanie. Chcę, aby mieszkańcy widzieli nas w terenie, aby wiedzieli, że mogą na nas liczyć. Naszym celem jest być tam, gdzie dzieje się życie – w inicjatywach społecznych, przy lokalnych problemach, w codziennych wyzwaniach. Chcemy być przy ludziach, a nie obok nich.”
„Zmiany dają świeże powietrze”

Dariusz Droździk, sekretarz oddziału, podkreśla pozytywne emocje towarzyszące zmianom:
„Nowy skład to jak otwarcie okna – wchodzi świeże powietrze, pojawia się nowa przestrzeń do działania. Widać determinację i chęć pracy. To naprawdę budujące. Z takim zespołem możemy ruszyć do przodu szybciej niż kiedykolwiek.”
„Zaufanie to odpowiedzialność” – nowy skarbnik o swojej roli

Awans Przemysława Sobczyka to również element wzmacniający okręg na poziomie organizacyjnym:
„Ten wybór to dla mnie duże wyróżnienie, ale przede wszystkim odpowiedzialność. Finanse to fundament zaufania – a ja chcę, aby nasze struktury były stabilne, transparentne i gotowe na rozwój. Zaufanie, które otrzymałem, traktuję bardzo poważnie.”
„Legnica rośnie. I tę zmianę już widać”

Karol Czarny, prezes Okręgu nr 1, nie ukrywa dumy:
„Legnica staje się jednym z naszych najbardziej żywych i dynamicznych oddziałów. Widać głód działania, ambicję i odwagę. Zmiany, które obserwujemy, to jasny sygnał: ten zespół chce pracować – prawdziwie, intensywnie, z pasją. I wierzę, że mieszkańcy bardzo szybko to zauważą.”

Dodaj komentarz