Koleje postawiły stację naprawy rowerów
LEGNICA. Tuż przy dworcu PKP w Legnicy Koleje Dolnośląskie postawiły stację naprawy rowerów. - Obserwujemy, że coraz więcej osób przyjeżdża na dworzec rowerem, więc zdecydowaliśmy się na uruchomienie takiego punktu - mówi Piotr Rachwalski, prezes Kolei Dolnośląskich.
Koszt takiej stacji to kilka tysięcy złotych. Pomysł na postawienie stacji naprawy rowerów pojawił się już dużo wcześniej. - To my zapaliliśmy Legnicę do tego pomysłu. Jakiś czas temu zaproponowaliśmy miastu wspólne postawienie takich stacji naprawy. Legnica zrobiła jednak sama jedną, a my wspólnie z PKP drugą, tutaj przy dworcu - wyjaśnia Piotr Rachwalski.
Stacja znajduje się pod czujnym okiem kamer, poza tym na dworcu jest też ochrona, która będzie pilnować, czy wandale nie będą chcieli zniszczyć tego miejsca. A co jeśli jednak tak się stanie?
- Ważne żeby uzupełniać ubytki, nie poddawać się. Idioci są wszędzie, ale czy to oznacza, że nie możemy iść do przodu, mamy mieć murowane przystanki, bo przyjdą i wybiją szyby? Jeśli się o to dba, jeśli jest to uzupełniane na bieżąco to będzie służyło mieszkańcom, a ci będą bardziej tego bronić - twierdzi Rachwalski.
Blisko dworca są stojaki rowerowe, co oznacza, że pasażerowie jadący gdzieś dalej - pociągiem - mogą na dworzec dojechać rowerem.