Wiadomo, kto zginął na torach
Jagoda Balicka
Nie wbiegł nagle pod pociąg, nie siedział na torach, ale przeskakiwał od jednej szyny do drugiej. Legnicka policja ustaliła tożsamość człowieka, który w niedzielę zginął pod kołami pociągu na trasie między Legnicą a Kunicami.
- Początkowo nie było nawet wiadomo, czy to kobieta czy mężczyzna. Dziś już wiemy, że pod kołami pociągu relacji Legnica – Wrocław zginął 72-letni mieszkaniec Legnicy - mówi Robert Lemański z legnickiej policji.
Nieoficjalnie wiadomo, że maszynista zauważył człowieka na torach, ale nie miał żadnych szans, by skład natychmiast zatrzymać. Droga hamowania pociągu to co najmniej kilkaset metrów.
Nie potwierdziły się natomiast doniesienia pasażerów pociągu, jakoby ofiarami wypadku miała być dwójka studentów.