Bolków, Chocianów, Chojnów, Gaworzyce, Głogów, Grębocice, Jawor, Krotoszyce, Kunice, Legnica, Legnickie Pole, Lubin, Męcinka, Miłkowice, Mściwojów, Paszowice, Pielgrzymka, Polkowice, Prochowice, Przemków, Radwanice, Rudna, Ruja, Ścinawa, Wądroże Wielkie, Zagrodno, Złotoryja

Kręcą film o legniczaninie (FOTO)

LEGNICA. Po „Bogach” przyszedł czas na film „Double IronMan”. W Legnicy kręcono zdjęcia do najnowszej produkcji reżysera „Bogów” Łukasza Palkowskiego. Tym razem Palkowski sięgnął po życiorys legniczanina – Jerzego Górskiego. Droga Górskiego do międzynarodowych sukcesów prowadziła przez narkotyki, więzienia oraz szpitale i zakończyła się imponującym zwycięstwem nad samym sobą.

Kręcą film o legniczaninie (FOTO)

Pierwszy klaps do najnowszego filmu Palkowskiego padł na Zakaczawiu. Nie mogło być inaczej – tu urodził i wychował się główny bohater.

- Na Zakaczawiu jesteśmy niewątpliwe wyjątkową atrakcją. Pierwszego dnia chyba cała dzielnica przyszła oglądać nasze zdjęcia i chwilę nam zajęło poproszenie ludzi, by pochowali się po bramach - mówi ze śmiechem producent filmu Krzysztof Szpetmański.

Odtwórca głównej roli, Jakub Gierszał (kojarzony z "Salą samobójców") nie kryje, że dla niego to zaszczyt opowiedzieć historię człowieka, który upadł, ale w wielkim stylu wstał. - Ja chciałbym mieć taką wolę walki i życia w sobie jaką ma Jurek. Chciałbym, żeby nasze przesłanie przebiło się przez ekran i trafiło do ludzi - mówi Gierszał.

- To jest film o walce, a to, co przeszedł ten człowiek jest czymś tytanicznym. Historia Jurka będzie ze mną do końca życia i będzie mi pomagała radzić sobie ze wszystkim, z czym będę miał kłopot. I mamy nadzieję, że to będziemy w stanie przekazać widzom - dodaje Łukasz Palkowski, reżyser filmu.

Jak to się stało, że właśnie historia Jerzego Górskiego stała się inspiracją do filmu? To... przypadek.

- Stałem w kuchni i zmywałem naczynia. W telewizji mówiono właśnie, że ktoś napisał książkę o Jurku. Nie usłyszałem jednak nazwiska Jurka Górskiego, ale pomyślałem, że to niemożliwe, by taki człowiek w Polsce istniał, a jeszcze o nim nie powstał film. Zdążyłem się odwrócić, by zobaczyć nazwisko autora książki. Dotarłem do niego, a potem oczywiście do samego Jerzego - wspomina producent filmu.

{gallery}galeria/wydarzenia/06-10-16-podwojny-ironman-fot-zbigniew-jakubowski{/gallery}