Będzie abolicja czynszowa
LEGNICA. Dłużnicy czynszowi będą mieli szansę wyjść ze spirali długów. Na październikowej sesji radni głosować będą nad projektem uchwały mówiącej o abolicji czynszowej. Ci, którzy zdecydują się spłacać należności główne będą mieli umarzane odsetki.
Abolicja czynszowa w Legnicy raz już obowiązywała- od 2011 roku. Tym razem jednak poprzeczka została nieco podniesiona. ZGM nie będzie bowiem umarzał (tak, jak było poprzednio) odsetek skapitalizowanych, czyli tych, które zasądził już sąd.
- Wprowadziliśmy tę zmianę m.in. po to, by oddać sprawiedliwość tym, którzy regularnie płacą czynsz. Zapewniam, że nikomu ani złotówka długu nie będzie podarowana. Co więcej, wraz z wprowadzeniem abolicji zaostrzymy działania wobec tych, którzy czynszów nie płacą - zapewnia Janusz Hawryluk, dyr. Zarządu Gospodarki Mieszkaniowej w Legnicy.
Wprowadzane jednak zostaną i takie rozwiązania, które działać będą na korzyść lokatorów.
- Najważniejsza informacja dla dłużników jest taka, że nie muszą – jak było poprzednio - spłacić całego długu, by odsetki im umorzono. Tym razem będzie to naliczane procentowo np. ktoś spłaci 20 proc. należności głównej - to 20 proc. odsetek zostanie mu umorzone - wyjaśnia Janusz Hawryluk.
Abolicja obejmować ma należności, które narosną do końca tego roku. Na stuprocentowe umorzenie odsetek mogą liczyć ci, którzy należność główną spłacą w ciągu 12 miesięcy. Jeśli będzie to trwało dłużej - umorzonych zostanie 80 proc. odsetek.
I choć spłata długu w ramach abolicji może być rozłożona nawet na 5 lat - formalności (spisanie umowy z ZGM) trzeba będzie załatwić do końca 2017 r. O ile radni na sesji projekt uchwały przyjmą.
Na koniec czerwca mieszkańcy Legnicy byli dłużni ZGM-owi ponad 58 mln zł, z czego połowa to właśnie odsetki.