Śmierć w płomieniach
LEGNICA. W budynku przy ul. Wroniej, który stanął w płomieniach, strażacy znaleźli zwęglone zwłoki. Prawdopodobnie kobiety.
6 zastępów straży pożarnej w Legnicy walczyło z pożarem budynku przy ul. Wroniej w Legnicy. Zgłoszenie o 19.51 nadeszło z Wrocławia.
- Zgłoszenie otrzymaliśmy z WCPR-u. Ktoś zadzwonił na nr alarmowy 112 i poinformował, że pali się dom przy ul. Wroniej. Kiedy na miejsce wyruszyły jednostki był kolejny telefon. Tym razem ktoś powiedział, że w środku może się ktoś znajdować - mówi st. strażak Kacper Czyżewski ze stanowiska kierowania legnickiej straży pożarnej.
Strażacy wszędzie tam, gdzie żywioł w pierwszej fazie pozwolił im zajrzeć - zajrzeli. Już na miejscu padła informacja, że ktoś miał widzieć, jak do środka wchodzi kobieta.
- Kiedy strażacy po raz drugi przeszukali budynek, w jednym z pomieszczeń znaleźli zwęglone zwłoki. Prawdopodobnie kobiety - poinformował oficer dyżurny stanowiska kierowania.
Trwają teraz ustalenia, kto jest właścicielem budynku.