Stop dla aut na cmentarzu (SONDA)
LEGNICA. Na październikowej sesji legniccy radni głosować będą nad zmianą w regulaminie nekropolii. Chodzi o zakaz wjazdu aut na teren cmentarza. - To powrót do normalności, do zapisów, jakie wcześniej obowiązywały - mówi stanowczo prezydent Legnicy.
Dziś jest tak, że po cmentarzu autem jeździć mogą samochody techniczne LPGK, auta zakładów świadczących usługi pogrzebowe czy kamieniarskie. Wjeżdżać mogą i ci, którzy dysponują tzw. kartą parkingową dla osób niepełnosprawnych.
- Mieszkańcy sami w tej sprawie wielokrotnie postulowali, bo alejki są wręcz rozjeżdżane. Mieliśmy też liczne przykłady, gdy autem jechali ci, którzy nie mieli do tego uprawnień, a tym bardziej kłopotów z poruszaniem - mówi Tadeusz Krzakowski, prezydent Legnicy.
Po wprowadzeniu nowych regulacji na cmentarz prywatnym autem nie wjadą już posiadacze kart parkingowych.
- To nie żadne wytaczanie armat w stronę niepełnosprawnych. W takich dniach jak Wszystkich Świętych można zorganizować dojazd chociażby meleksem. Nie znam drugiego w Polsce cmentarza, po którym można byłoby jeździć samochodami, a mamy do czynienia z sytuacjami wręcz skandalicznymi, że samochody jadą i trąbią na idące alejką czy to osoby starsze, czy rodziny z dziećmi - dodaje gospodarz Legnicy.
{advpoll id='29' view_result='0' width='0' position='center'}