Bolków, Chocianów, Chojnów, Gaworzyce, Głogów, Grębocice, Jawor, Krotoszyce, Kunice, Legnica, Legnickie Pole, Lubin, Męcinka, Miłkowice, Mściwojów, Paszowice, Pielgrzymka, Polkowice, Prochowice, Przemków, Radwanice, Rudna, Ruja, Ścinawa, Wądroże Wielkie, Zagrodno, Złotoryja

Cmentarz dla zwierząt. Będzie czy nie?

LEGNICA. Płaci niewiele, robi niewiele. Prywatny przedsiębiorca, który miał w Legnicy uruchomić cmentarz dla zwierząt, po raz kolejny prosi miasto, by zgodziło się na przesunięcie terminy rozpoczęcia inwestycji.

Cmentarz dla zwierząt. Będzie czy nie?

- Prywatny przedsiębiorca opłaca czynsz dzierżawny i... kolejny raz prosi o prolongatę terminu. W międzyczasie realizował dość kosztowne inwestycje w tym zakresie, czyli w tej branży jest sprawdzony. My, niestety, mamy trochę mało szczęścia - mówi Jadwiga Zienkiewicz, z-ca prezydenta Legnicy.

Przypomnijmy. Umowa z miastem podpisana została na 30 lat, a kwota dzierżawy jest wręcz symboliczna - nieco ponad 300 zł miesięcznie. Prywatny przedsiębiorca chce ruszyć z inwestycją na wiosnę przyszłego roku. Przynajmniej o takie przesunięcie rozpoczęcia prac wnosi.

- Ja jestem gotowy rozwiązać umowę z tym partnerem, dlatego, że dalsze przeciąganie tej sprawy jest nieuzasadnione - mówi z kolei stanowczo prezydent Legnicy, Tadeusz Krzakowski.

Przedsiębiorca uzasadnia swoją prośbę kłopotami z uzyskaniem uzgodnień z Tauronem czy wodociągami.

- Poproszę jeszcze o ocenę stanu faktycznego i prawnego. Zobaczymy, na ile są to okoliczności obiektywne, a a na ile próby przeciągania sprawy - dodaje prezydent Legnicy.

W tym roku mijają 3 lata od chwili, gdy Legnica wydzierżawiła prywatnej firmie działkę pod budowę cmentarzyska dla zwierząt. Inwestycja miała być gotowa w niespełna rok. Do dziś prace przy ul. Ceglanej nie ruszyły.