Przedszkole nadal nieczynne
LEGNICA. Mycie, wyparzanie, szorowanie, pranie a nawet ozonowanie. W miejskim przedszkolu nr 9 w Legnicy dobiegła końca dezynfekcja. Placówka nadal jest jednak nieczynna, bo nie ma jeszcze wyników badań, czy działania te przyniosły efekty.
- Czekamy na ostateczne wyniki posiewów czystości. Żeby otworzyć placówkę wynik musi być jednoznaczny - mówi Jacek Watral, Powiatowy Inspektor Sanitarny w Legnicy.
Po przebadaniu grupy 90. dzieci obecność pałeczek salmonelli potwierdzono już u 51. przedszkolaków i 2. osób z personelu.
- Objawy ustępują szybko, ale wyniki nosicielstwa ustępują po kilku - kilkunastu tygodniach, czasami nawet po kilkunastu miesiącach - dodaje Inspektor Sanitarny.
Mimo tego, gdy okaże się, że dezynfekcja była skuteczna, do przedszkola będą mogły wrócić wszystkie dzieci - nawet te, u których stwierdzono obecność bakterii.
- Wytyczne Głównego Inspektora Sanitarnego mówią jednoznacznie, że dziecko – tzw. ozdrowieniec, pomimo tego, że jest nosicielem, nie powinno być izolowane. Może być przyjęte z powrotem do przedszkola, ale w placówce muszą być zachowane wówczas najwyższe reżimy sanitarno-higieniczne - wyjaśnia Jacek Watral.
Placówka, zgodnie z informacją ze strony internetowej przedszkola, nieczynna będzie do wtorku włącznie (29.11). Miasto zapewniło dzieciom miejsca w innych placówkach, ale zainteresowanie ze strony rodziców jest niewielkie.