Bolków, Chocianów, Chojnów, Gaworzyce, Głogów, Grębocice, Jawor, Krotoszyce, Kunice, Legnica, Legnickie Pole, Lubin, Męcinka, Miłkowice, Mściwojów, Paszowice, Pielgrzymka, Polkowice, Prochowice, Przemków, Radwanice, Rudna, Ruja, Ścinawa, Wądroże Wielkie, Zagrodno, Złotoryja

Cejrowski promuje legnickiego pisarza

W księgarniach można nabyć przeredagowaną książkę legnickiego pisarza Przemka Corso - "Podziemne miasto". Książka wydana została przy wsparciu znanego polskiego podróżnika Wojciecha Cejrowskiego. Gdy ten przeczytał książkę, natychmiast zatelefonował do autora z rozkazem: Niech pan pisze następne części, a ja to panu wydam!!! W ten sposób powstała "seria z Mustangiem" - autor pisze kolejne części. Wojciech Cejrowski redaguje, poprawia, pilnuje.

Cejrowski promuje legnickiego pisarza

"Podziemne miasto" w nowej formie wydane zostanie w nakładzie 10 tys. egzemplarzy.

- Wojciech Cejrowski zakupił ode mnie prawa do serii przygodowej o Robercie Karczu. Przez ostatnie 2 lata przygotowaliśmy wspólnie 3 tomy przygód Karcza - awanturnika i złodzieja - zamknięte w książkach: Podziemne Miasto, Miasto Złodziei i Miasto z Gliny - pisze Przemek Corso.

Pisarz wyjaśnia: Podziemne Miasto, choć niektórym znane, to prawdziwa RE-EDYCJA. Pierwszy tom został poprawiony i ponownie przeredagowany. Wydanie bogatsze jest o ilustracje, mapę i całkowicie nowy prolog.

Będą pewne modyfikacje w "Podziemnym mieście". - Książka nie zaczyna się w Polsce, tak jak w oryginale z 2014 roku. Tym razem jest to Egipt w którym nasz bohater wpada w kłopoty. Co więcej prolog napisany jest wspólnie z Panem Wojciechem - w proporcjach 50/50. To takie puszczenie oka do czytelników. Cała reszta to stary, dobry Karcz - dodaje Corso.

O współpracy z Cejrowskim Corso pisze: Mam całkowicie wolną rękę. Zabieram moich bohaterów w kolejne przygody - dokładnie TAM gdzie chcę- a książki wyglądają tak jak powinny, czyli tak jak chcieli tego czytelnicy. Jestem dumny i szczęśliwy. Kosztowało mnie to wiele pracy. Drugi tom - Miasto Złodziei - (prawdopodobnie najlepsza rzecz jaką napisałem do tej pory) trafiła już do druku.