Na autostradzie najtrudniej w weekend
Jedną drogę budują - drugą zamykają. Mowa o podlegnickim odcinku autostrady A 4, zwężonym za sprawą prac budowlanych przy drodze S 3. Z wybudowanych jesienią ub. roku wiaduktów trzeba ściągnąć szalunki, a kierowcy jeżdżą jedną jezdnią. Największych utrudnień należy się spodziewać w weekend.
Jak już informowaliśmy, autostradą A4 między węzłem Złotoryja a węzłem Legnica, od wtorku kierowcy jeżdżą w obu kierunkach (na Zgorzelec i na Wrocław) tylko jedną jezdnią. Jesienią ub, roku było podobnie, gdy wiadukty budowano. Tworzyły się tu wówczas ogromne korki.
- Na ten moment ruch odbywa się płynnie, ale większe utrudnienia mogą pojawić się w okolicach weekendu, tak jak to było w ubiegłym roku, gdy wiadukty budowano. Piątek po południu i poniedziałek rano - to są newralgiczne momenty - ostrzega Magda Szumiata z wrocławskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
Utrudnienia na legnickim odcinku autostrady potrwają do połowy lutego, o ile pogoda nie pokrzyżuje budowlańcom planów.