Abolicja odsetkowa w ZGM
LEGNICA. Legniczanie chcą pozbyć się długu. Już ponad stu mieszkańców zgłosiło się do Zarządu Gospodarki Komunalnej z wnioskiem o objęcie abolicją odsetkową. A jest co spłacać - dług wobec ZGM-u sięga 50 mln zł.
Dług czynszowy narasta lawinowo, bo do każdej zaległości doliczane są odsetki. By legniczanom pomóc wyjść ze spirali zadłużenia - ZGM zaproponował po raz kolejny abolicję odsetkową.
- Jesteśmy zaskoczeni, bo nie zdążyliśmy zrobić szerszej akcji informacyjnej, ale jednak mieszkańcy są dość dobrze zorientowani, bo wpłynęło już ponad sto wniosków o umorzenie odsetek na mocy tej nowej uchwały - mówi Janusz Hawryluk, dyr. Zarządu Gospodarki Mieszkaniowej w Legnicy.
Większość wniosków o umorzenie odsetek napisali ci, którym do spłaty zostały właśnie jedynie odsetki.
- Z abolicji odsetkowej skorzystać mogą nie tylko najemcy mieszkań komunalnych, ale i byli najemcy, czyli ci, którzy już nie mieszkają w lokalu a pozostawili po sobie dług. To oferta także dla tych, którzy zajmują lokale bezumownie. Nie podlegają abolicji jedynie odsetki już zasądzone przez sąd - wyjaśnia dyr. ZGM.
By z abolicji odsetkowej skorzystać trzeba do końca tego roku spisać z ZGM-em "umowę", czyli wystąpić z wnioskiem, w którym dłużnik określi, czy chce spłacić dług jednorazowo czy rozłożyć go na raty.
- Nowością tej uchwały abolicyjnej jest to, że nie ma konieczności spłacenia wszystkich należności głównych. Wystarczy spłacić część długu, a również odsetki będą umorzone w proporcjonalnej części, - podkreśla Janusz Hawryluk.
Zawarcie porozumienia z ZGM musi nastąpić do końca tego roku, ale zadłużenie może być spłacane nawet przez 5 lat. Im szybciej dług zostanie spłacony - tym więcej odsetek zostanie umorzonych.
Zaległości wobec ZGM-u w Legnicy ma niemal połowa z 6. tys. najemców mieszkań komunalnych.