Bolków, Chocianów, Chojnów, Gaworzyce, Głogów, Grębocice, Jawor, Krotoszyce, Kunice, Legnica, Legnickie Pole, Lubin, Męcinka, Miłkowice, Mściwojów, Paszowice, Pielgrzymka, Polkowice, Prochowice, Przemków, Radwanice, Rudna, Ruja, Ścinawa, Wądroże Wielkie, Zagrodno, Złotoryja

Prezydent odpowiada na wasze pytania

Za nami już kolejna tura cyklu "Zadaj pytanie prezydentowi". Prezentujemy kolejne pytania od Państwa, które za naszym pośrednictwem przekazaliśmy prezydentowi Legnicy Tadeuszowi Krzakowskiemu. Dziś prezentujemy odpowiedzi. Przypominamy, że co tydzień zadajemy dwa pytania. Chcesz się czegoś dowiedzieć? Napisz pytania na adres e-mail redakcja@e-legnickie.pl

Prezydent odpowiada na wasze pytania

Pytanie nr 1
Czy jest pan zadowolony z odśnieżania przez firmę COM-D? Bo ja nie. Ostatniego dnia stycznia znów padał śnieg. Wszystkie piaskarki stały, zamiast wyjechać na miasto. Po 30 minutach wyjechała pierwsza, reszta nasypywała dopiero piasek do piaskarek. Wyglądało to na tradycyjne zaskoczenie, że w styczniu pada śnieg...

Odpowiedź prezydenta Tadeusza Krzakowskiego:
Wszyscy mamy swoje spostrzeżenia, co do wywiązywania się firmy z zimowego odśnieżania dróg. Przyjdzie czas na ocenę, weryfikację i wyciąganie wniosków, związanych z akcją zima. Na przyszłość to będzie na pewno dobre źródło wiedzy. Ważne zarówno dla firmy, która wygrała przetarg na odśnieżanie dróg w mieście, jak i dla wspólnot mieszkaniowych, zarządców, właścicieli, a także służb kontrolujących, jak np. Zarząd Dróg Miejskich czy Straż Miejska.

Pytanie nr 2
Czy w Legnicy są schrony? Może by tak je wykorzystać do jakichś celów edukacyjnych?

Odpowiedź prezydenta Tadeusza Krzakowskiego:
Rzeczywiście, na terenie miasta są schrony. Są one zewidencjonowane. Robiliśmy wizję w terenie, oglądaliśmy je, jeszcze przed laty, ze ś.p. dyrektorem wydziału zarządzania kryzysowego i obrony cywilnej Bogdanem Niesiobęckim. Byliśmy w schronach w Parku Gdańskim, Parku Miejskim i kilku innych miejscach. Sądziliśmy, że któryś, odpowiednio wyposażony, mógłby się stać atrakcją turystyczną. Niestety, ze smutkiem muszę stwierdzić, że żaden z nich nie nadawał się do takiego eksploatowania. Dlatego odstąpiliśmy od tej koncepcji.