Sławomir Szmal gości w Legnicy (FOTO)

- Nie stało się w moim życiu nic wielkiego, nie było nagle jakiegoś nawrócenia. Po prostu - wychowywałem się w normalnej rodzinie, gdzie chodziliśmy do kościoła, na roraty, na różaniec, na drogę krzyżową i za to bardzo dziękuję rodzicom. Staram się to teraz przenieść na mojego syna.- mówił Sławomir Szmal podczas rekolekcji w kościele pw. Podwyższenia Krzyża Św. w Legnicy.

- Nawet broniąc tego najważniejszego karnego na boisku nie przeżywam takich emocji, jak stojąc na mównicy przed ołtarzem. Przemawianie podczas mszy św. to był mój debiut! - przyznał sportowiec.

Znany szczypiornista po mszy św. zdążył zawitać do Zespołu Szkół Ogólnokształcących nr 3 w Legnicy, przy ul. Mazowieckiej. Tu powitany został gromkimi brawami i okrzykami radości.

- Kim chciałem zostać, jak byłem dzieckiem? Nie pamiętam, chyba strażakiem - odpowiadał z uśmiechem na pytania uczniów.

Szkoła, wiedząc, że wielką pasją szczypiornisty jest nie tylko piłka ręczna, ale i bilard - przygotowała dla sportowca niespodziankę. Ministół bilardowy z bramką na końcu. Sławomir Szmal dostał... dwa połamane kije bilardowe i musiał sobie z bilami poradzić.

Potem dziesiątki zdjęć i rozdanych autografów, ale na tym nie koniec - Sławomir Szmal będzie dziś jeszcze dwukrotnie głosił rekolekcje w kościele pw. Podwyższenia Krzyża Św. na os. Piekary (podczas mszy św. o godz. 16.00 i 18.00).

Zaproszenie na rekolekcje w sportowym wydaniu przyjęli też byli znakomici kolarze: Mieczysław Nowicki i Henryk Charucki.

Fot. Ewa Jakubowska

{gallery}galeria/wydarzenia/20-03-17-slawomir-szmal-w-legnicy-fot-ewa-jakubowska{/gallery}