Kłótnia na sesji. Nagrody dla teatru nie ma (FOTO)
LEGNICA. Nie będzie finansowej Nagrody Miasta Legnicy dla teatru im. H. Modrzejewskiej. Z taką propozycją wystąpił radny Jarosław Rabczenko. Jego wniosek formalny w tej sprawie nie został jednak na sesji poddany pod głosowanie.
Komisja kapituły i statutu legnickiej rady dwa tygodnie temu zarekomendowała do finansowej Nagrody Miasta Legnicy Stowarzyszenie na rzecz Dzieci i Osób z Upośledzeniem Umysłowym i Ruchowym "Persona". Radny Jarosław Rabczenko z PO wystąpił jednak z wnioskiem, by dopisać do projektu uchwały także legnicki teatr, który obchodzi w tym roku swoje 40-lecie istnienia. Sam pomysł wywołał burzę.
- Moim zdaniem to nie jest zgodne ze statutem, ponieważ każdy radny mógłby teraz zgłosić wniosek dotyczący nie tylko Nagrody Miasta, ale choćby Honorowego Obywatela - mówił radny Krzysztof Ślufcik, przewod. komisji kapituły i statutu.
- Nikt komisji nie przypisał roli decydenta. To rada decyduje, kto otrzyma nagrodę. Komisja pełni rolę techniczną w ocenie i opiniowaniu, natomiast jej opinia nie jest wiążąca dla rady - przekonywał z kolei Maciej Kupaj, wiceprzewod. rady miejskiej.
Tych rozbieżnych stanowisk nie dało się pogodzić, nawet przy udziale miejskiego prawnika. Ostatecznie padła propozycja, by komisja kapituły i statutu zebrała się w przerwie sesji i zdecydowała, czy teatr, jako kandydata do finansowej nagrody miasta,w swojej rekomendacji dopisze.
Nie dopisała, bo głosami radnych PiS i 1 radnego z klubu prezydenckiego, wniosek przepadł. Rada głosowała więc nad pierwotnym kształtem projektu uchwały, mówiącym o przyznaniu Nagrody Miasta Legnicy tylko Stowarzyszeniu Persona.
- To było podsumowanie 40-letniego dorobku teatru, a nie dyrektora Jacka Głomba, który – w mojej ocenie - był główną kością niezgody - komentował radny Jarosław Rabczenko.
Choć radni jednomyślnie przyznali finansową nagrodę miejską „Personie”, los podjętej uchwały nie jest jeszcze do końca przesądzony.
- To, co działo się na sesji jest skandalem. Przewodniczący rady nie dopuszczał nas do głosu, a samo podjęcie tej uchwały odbyło się w sposób wadliwy. Jak najbardziej zaskarżymy to do wojewody - zapowiedział radny Jarosław Rabczenko.
{gallery}galeria/wydarzenia/27-03-17-sesja-rm-marzec-fot-jagoda-balicka{/gallery}