Bolków, Chocianów, Chojnów, Gaworzyce, Głogów, Grębocice, Jawor, Krotoszyce, Kunice, Legnica, Legnickie Pole, Lubin, Męcinka, Miłkowice, Mściwojów, Paszowice, Pielgrzymka, Polkowice, Prochowice, Przemków, Radwanice, Rudna, Ruja, Ścinawa, Wądroże Wielkie, Zagrodno, Złotoryja

Kilkanaście osób odchodzi z Nowoczesnej w Legnicy

LEGNICA. Działacze, którzy tworzyli Nowoczesną Ryszarda Petru w okręgu legnickim odchodzą z partii. Powód? Narastający od dłuższego czasu konflikt z posłanką Elżbietą Stępień. Z ugrupowaniem pożegnało się kilkanaście osób, a nieoficjalnie wiadomo, że to jeszcze nie koniec odejść.

Kilkanaście osób odchodzi z Nowoczesnej w Legnicy
Fot. archiwum

Oświadczenie publikujemy w całości:

Elżbieta Stępień Fot Dariusz SzymachaW dniu 16 maja 2017 roku kilkanaście osób z koła legnickiego złożyło rezygnacje z członkostwa w partii Nowoczesna Ryszarda Petru. Wśród osób, które odeszły są m.in. ludzie, którzy tworzyli Nowoczesną w okręgu od samego początku: Tomasz Strojek (dotychczas sekretarz zarządu dolnośląskiego), Dawid Sołtys (wiceprzewodniczący koła legnickiego, członek rady regionu), Mariusz Kania (sekretarz koła legnickiego), Paweł Bonecki, Paweł Dybek czy Agnieszka Pacanowska-Cholewińska (członek komisji rewizyjnej na Dolnym Śląsku). Na liście osób, które pożegnały się z partią są też m.in. Maciej Dajewski i Marcin Dudek.

Dwa lata temu mnóstwo osób zaangażowało się w projekt Nowoczesnej, który miał ciekawą ofertę programową. Niestety, program to nie wszystko. Partie tworzą ludzie, różni ludzie...

Od ponad roku w kole legnickim narastał konflikt części działaczy z poseł na Sejm RP Elżbietą Stępień. W ostatnich tygodniach miał on swoje apogeum. Mimo podjętych przez nas wielu prób na rozwiązanie sporu, włącznie z prośbą o zaangażowanie ze strony władz Nowoczesnej, zarówno tych regionalnych, jak i centralnych, nie przyniosły one skutku. Zabrakło z ich strony konkretnych działań.

Cierpliwość jednak kończy się każdemu, skończyła się i nam. Chcieliśmy partnerskiego traktowania, a tego niestety zabrakło. Dla dwóch stron konfliktu, na tak małym terenie działania, nie ma miejsca w jednej partii.

Mimo wszystko, życzymy Nowoczesnej powodzenia w przełamaniu duopolu Prawo i Sprawiedliwość - Platforma Obywatelska.