Obrzydliwy widok i smród wśród działek
LUBIN. Trudno nazwać ludźmi, tych którzy w ten sposób traktują przyrodę i inne osoby. Niedawno na terenie działek ROD Przylesie w Lubinie ustawiono kontener na odpady. Wszystko byłoby może w porządku, gdyby działkowicze i być może inni mieszkańcy Lubina nie zrobili sobie z niego miejsca na wszelkie odpady - budowlane, artykułów gospodarstwa domowego, sanitarnych, chemicznych i wszystkich innych, które nie powinny tam trafiać. Ilości śmieci, jakich pozbywają się często nieznane osoby sprawiają, że pojemnik bardzo szybko jest zapełniony, a reszta odpadów trafia w jego okolice. Wszystko to powoduje okropny widok, a zapach trudno opisać.
Zarząd ROD Przylesie i gospodarz działek załamują ręce. Inni użytkownicy ogrodów działkowych nie wierzą własnym oczom, jak bezkarnie można tak traktować przyrodę i innych ludzi. Ci, którzy sąsiadują z kontenerem i wysypiskiem śmieci są zrozpaczeni - zapach i widok sprawia, ze na terenie własnej działki trudno wysiedzieć. Bywało, że osoby, którym zwrócono uwagę, że kontener nie jest na na przykład stare łóżko pytali bezczelnie "A co mi zrobisz?" kontynuując paskudne zachowanie. Zarząd ma zamiar o sprawie poinformować Sanepid i policję. Próbowano dowiedzieć się czy Urząd Miejski podstawi jeszcze jeden pojemnik, jeśli ludzi pozbywają się takich ilości śmieci. Niestety, to nie jest możliwe. Każdy z działkowiczów może wyprodukować średnio 10 litrów śmieci. To, co trafia do kontenera sprawia, że zapełnia się on w błyskawiczny sposób i zanim nastąpi drugi odbiór odpadów, jest ich znowu bardzo dużo. Nie byłoby tej sytuacji, gdyby użytkownicy wyrzucali odpowiednie śmieci.
Użytkownicy działek, którym nie jest obojętne środowisko i miły widok zapowiadają, że postarają się złapać winowajców na gorącym uczynku i uwiecznić ich karygodne zachowanie. Odpowiednia grzywna powinna ugasić ich chęć zanieczyszczania terenu ogrodów działkowych ROD Przylesie.
