Ekshumacja na koszt gminy
ŚCINAWA. Z początkiem lipca ruszyły prace budowlane przy ścinawskim pałacyku, w którym docelowo ma być zorganizowane tzw. centrum pracy twórczej z funkcją schroniska młodzieżowego. Obiekt będzie elementem Regionalnego Ośrodka Edukacji Ekologicznej dla obszaru Legnicko-Głogowskiego Okręgu Miedziowego (w skrócie ROEE-LGOM). Kilka dni po rozpoczęciu inwestycji spółka "Architekton" z Głogowa, która realizuje przedsięwzięcie dokonując wykopów pod fundamenty szybu windowego, na głębokości ok. 2 metrów natrafiła na ludzkie szczątki.
Było to ogromnym zaskoczeniem dla wykonawcy oraz gminy. Ścinawski samorząd natychmiast podjął stosowne działania powiadamiając odpowiednie służby. Po przeprowadzonych badaniach okazało się, że ludzkie szczątki znalezione w wykopie mają ok. 300 lat. W związku z tym prokuratura umarza śledztwo, a remont budynku nie jest zagrożony.
- Jak ustaliła prokuratura korzystając z pomocy historyków IPN, znalezione szczątki ludzkie to pozostałości cmentarza, który funkcjonował tutaj do lat 20 XIX wieku. Nie wiemy, kiedy zaczął działać. W XVII wieku w tym miejscu znajdowała się kaplica św. Jerzego, zaniedbana i rozebrana jeszcze przez Niemców. Same kości są w wieku ok. 300 lat. Należą do dwójki dzieci, starszej pani, reszty ciał nie zidentyfikowano- mówi Przemysław Linda, kierownik referatu inwestycji i rozwoju w ścinawskim ratuszu. - Na podstawie dawnych szkiców, które się zachowały, można domniemywać, że cmentarz obejmował rozległy obszar, także sąsiadujące z pałacykiem tereny. Już w trakcie poprzednich realizacji, np. przy układaniu kanalizacji, instalacji, budowaniu pawilonów handlowych, wiemy, że natrafiano na kości ludzkie, jednak nie badano tego dogłębnie. Może się więc jeszcze zdarzyć, że prowadząc dalsze prace będziemy odkrywać ludzkie szczątki wymieszane z ziemią w trakcie poprzednich wykopów- dodaje Linda.
Po wizytacji archeologów, antropologów czy przedstawicieli Delegatury Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków uznano, że to właśnie gmina ma pilotować sprawę i zająć się ekshumacją.
Obecnie ustalany jest z zakładem pogrzebowym termin pochówku, który najprawdopodobniej odbędzie się w pierwszej połowie sierpnia na ścinawskim cmentarzu. Na prowadzenie prac ekshumacyjnych w konsekwencji, których będzie można pochować szczątki wymagana jest zgoda sanepidu, po jej otrzymaniu będzie ustalany konkretny termin wykonania tych czynności.
Pomimo trwających procedur, prac przy budynku nie przerwano. Jeśli przy kolejnych etapach inwestycji, szczególnie tych związanych z zagospodarowaniem terenu sytuacja się powtórzy ścinawski samorząd będzie musiał rozpocząć na nowo procedurę dotyczącą ekshumacji.