Pseudokierowcy - parkowanie trudna sprawa
LUBIN. Coraz więcej jest kierowców, którzy parkując albo za nic mają przepisy, albo innych użytkowników. Nagminne w Lubinie jest też parkowanie na miejscach dla niepełnosprawnych przez osoby nieuprawnione. Przypominamy ile kosztuje zaparkowany samochód w miejscu do tego nieprzeznaczonym. Uczulamy też, by nie karać nieprawidłowo parkujących na własną rękę.
Za parkowanie w miejscu wyraźne przeznaczonym dla osób niepełnosprawnych, w miejscach oznaczonych dla innych pojazdów lub na tak zwanych kopertach to mandat 500 złotych i 5 punktów karnych.
- Miejsca muszą być oznakowane. Jeśli są, to są to miejsca parkingowe przeznaczone dla odpowiedniego typu pojazdów. Jeśli jest to np. miejsce dla osób niepełnosprawnych jest przy nim odpowiedni znak. Również koperty są oznaczone odpowiednim znakiem z tabliczką informującą kto tam może parkować. W każdym przypadku niestosowanie się do tych przepisów jest wykroczeniem, które jest zagrożone mandatami oraz punktami karnymi - przypomina Jan Pociecha rzecznik prasowy KPP Lubin.
Poza kierowcami, którzy lubią zajmować miejsca parkingowe wyraźnie oznakowane dla innych pojazdów, są też kierowcy, którzy albo z braku umiejętności, albo z braku szacunku dla innych parkują w sposób, który uniemożliwia pozostawienie pojazdów innym użytkownikom dróg. W takich przypadkach kierowcom nie pozostaje nic innego jak zwracanie im uwagi, by podkreślić, że takie zachowanie nie jest akceptowane przez większość kierujących pojazdami.
Są też kierowcy, którzy kuszą się na oklejenie nieprawidłowo zaparkowanego pojazdu nalepkami, które wyraźnie dają właścicielowi do zrozumienia, że jeździ jak przysłowiowy "łoś". Uczulamy, że przepisy Kodeksu Wykroczeń brzmią: " Kto umieszcza w miejscu publicznym do tego nieprzeznaczonym ogłoszenie, plakat, afisz, apel, ulotkę, napis lub rysunek albo wystawia je na widok publiczny w innym miejscu bez zgody zarządzającego tym miejscem, podlega karze ograniczenia wolności albo grzywny". To art. 63a §1 Kodeksu wykroczeń. Grzywna może wynieść nawet 500 złotych więc być może wart się zastanowić czy ukaranie pseudokierowcy nalepką na jego pojeździe warte jest ryzyka, że samemu można ponieść karę finansową.
