Jak wyjechać na Legnicę, czyli co z ruchem, gdy zamkną przejazd
LUBIN. Kierowcy już dziś zadają sobie pytanie co zrobić, gdy przejazd kolejowy na ulicy Legnickiej zostanie zamknięty. Od 18 do 31 stycznia będzie można jechać ulicą Przemysłową obok salonu Toyoty lub S3 do Krzeczyna Wielkiego, gdzie będzie można zjechać w stronę miasta. Wykonawca w czasie zamknięcia przejazdu zrobi nawierzchnię, tory, oświetlenie i zamontuje monitoring.
Utrudnienia na przejazdach kolejowych w Lubinie wiążą się z modernizacją linii na trasie Legnica - Rudna Gwizdanów. PKP planuje zakończyć tę inwestycję latem tego roku, wówczas do dyspozycji mieszkańców Zagłębia Miedziowego wrócą połączenia kolejowe pasażerskie. Zanim jednak do tego dojdzie kierowcy muszą liczyć się z utrudnieniami. PKP czeka jeszcze na zgodę Starostwa Powiatowego na wprowadzenie w życie zastępczego ruchu drogowego i zamknięcie przejazdu.
- O zgodę zabiegamy już od kilku miesięcy. Natomiast nie otrzymywaliśmy tej zgody prawdopodobnie ze względu na to, że inne elementy systemu komunikacji w tym droga S3 jest na etapie przebudowy. Mamy już przygotowane plany tymczasowej organizacji ruchu. Czekamy na ostateczną decyzję wdrażającą. Jeśli wszystko pójdzie po naszej myśli zamknięcie potrwa dwa tygodnie - mówi Mirosław Siemieniec, rzecznik PKP.
Na przejeździe kolejowym zostanie przebudowany tor, wymieniona nawierzchnia drogi i zamontowane nowe oświetlenie. Pojawi się też monitoring.
