Bolków, Chocianów, Chojnów, Gaworzyce, Głogów, Grębocice, Jawor, Krotoszyce, Kunice, Legnica, Legnickie Pole, Lubin, Męcinka, Miłkowice, Mściwojów, Paszowice, Pielgrzymka, Polkowice, Prochowice, Przemków, Radwanice, Rudna, Ruja, Ścinawa, Wądroże Wielkie, Zagrodno, Złotoryja

Jak ogrzewać mieszkanie, by nie zbankrutować?

LUBIN. Jak obniżyć koszty ogrzewania? Jak używać grzejników działających z centralnego ogrzewania, by nie podnosić kosztów? Jakie są najczęstsze błędy lokatorów? Na te pytania odpowiada prezes SM Polne w Lubinie.

Jak ogrzewać mieszkanie, by nie zbankrutować?

Korzystanie z grzejników podłączonych do centralnego ogrzewania powinno być rozsądne i racjonalne. Warto wiedzieć kilka rzeczy, które pomogą obniżyć koszty. Większość kaloryferów w mieszkaniach wyposażona jest w regulatory, dzięki którym sami możemy ustawiać, jak mocno mają pracować.

- Temperaturę należy ustawić między 20 a 22 stopnie. Nie powinno robić się tego w taki sposób, że na przykład grzejemy w pomieszczeniu, potem zakręcamy grzejnik, a następnie znowu go otwieramy na pełny regulator. To także powoduje większe zużycie energii. Inna ważna sprawa to wietrzenie pomieszczeń. W tej chwili okna są już bardzo szczelne, a budynki są docieplone poprzez prace termomodernizacyjne, a zatem w okresie zimowym należy je wietrzyć, ale robić to tak, by nie powodować dodatkowego zużycia ciepłą. Przed otwarciem okna powinno się zakręcić zawory w grzejnikach, wywietrzyć intensywnie pomieszczenia nawet przez kilkanaście minut, a potem zamknąć okna i dopiero odkręcić grzejniki. Jeżeli tak nie zrobimy, to w momencie otwarcia okna grzejnik dostaje sygnał, że nagle spada temperatura w pomieszczeniu więc próbuje to nadrobić. Wypuszczamy zużyte ciepło na zewnątrz przy bardzo mocno pracującym grzejniku. To zaś wiąże się z podniesieniem kosztów – tłumaczy Ryszard Półtorak, prezes SM Polne.

Powiązane wpisy