Gorący czas powiatowej oświaty
LUBIN. Już drugi raz Rada Powiatu Lubińskiego przesunęła pieniądze na remonty szkół. 962 tysiące złotych zabrane zostanie z wydatków na urzędników lubińskiego starostwa. Na ostatniej sesji został przedstawiony także apel do prezydenta Polski dotyczący większej subwencji oświatowej. Podwójny rocznik jest skutkiem reformy oświaty.
W szkołach średnich powiatu lubińskiego miejsce znalazło ponad trzy tysiące uczniów z obydwu typów szkół. Ryszard Lis, przewodniczący NSZZ Solidarność w oświacie powiatu lubińskiego obawia się, że w lutym radni zlikwidują V Liceum Ogólnokształcące, gdyż nabór do tej szkoły został wygaszony już trzy lata temu oraz proponuje przeniesienie III Liceum Ogólnokształcące do budynku byłego Zespołu Szkół Zawodowych i Ogólnokształcących, a nie jak radni postanowili w technikum przy ul. Kościuszki.
- Szkoła przy KEN nie nadaje się do przebywania młodzieży przez cały tydzień - skwitował dyrektor departamentu oświaty, Aleksander Bobowski.
Zapowiada się gorący czas w oświacie Powiatu Lubińskiego.
