Bolków, Chocianów, Chojnów, Gaworzyce, Głogów, Grębocice, Jawor, Krotoszyce, Kunice, Legnica, Legnickie Pole, Lubin, Męcinka, Miłkowice, Mściwojów, Paszowice, Pielgrzymka, Polkowice, Prochowice, Przemków, Radwanice, Rudna, Ruja, Ścinawa, Wądroże Wielkie, Zagrodno, Złotoryja

Śmierdzi? Apelujcie do starostwa (FOTO)

LUBIN. Wczoraj Rada Miejska w Lubinie wystosowała apel do Rady Gminy Lubin. Tadeusz Kielan dzisiaj poinformował, że gmina nie jest właściwym adresatem: odpowiedzialnym za sprawę wysypiska w Kłopotowie jest Starosta Lubiński.

Śmierdzi? Apelujcie do starostwa (FOTO)

 Apel, który przyjęła Rada Miejska zawierał wezwanie, by w przyszłorocznym budżecie, Rada zabezpieczyła kwotę na likwidację nielegalnego wysypiska śmieci w Kłopotowie. Według szacunków sprzed dwóch lat kosztować to może ok. 10 mln zł. Dzień wcześniej, opublikowano protokół jaki w obecności policji przeprowadzili pracownicy Urzędu Gminy, stwierdzając, że źródłem smrodliwego zapachu nie jest składowisko w Kłopotowie a dobiega on z, położonego w sąsiedztwie, miejskiego składowiska przy ul. Zielonej. Pisaliśmy o tym TUTAJ. Wczorajszy apel powoływał się na konkretny zapis w Ustawie o odpadach. Jak się okazuje radni, którzy byli inicjatorami, niezbyt dokładnie przeczytali tę uchwałę.

- Ten apel ma złego adresata - stwierdził wójt Tadeusz Kielan. - To nie gmina Lubin jest odpowiedzialna za stworzenie tego wysypiska i w konsekwencji za jego usunięcie, tylko starostwo powiatowe. Mówię to na podstawie przeprowadzonych dwóch niezależnych ekspertyz prawnych przeprowadzonych przez dwie różne kancelarie. Wynika z nich jednoznacznie, że odpowiedzialna jest nie gmina Lubin a starostwo powiatowe, które w 2014 roku wydało decyzję zezwalającą na gromadzenie tam odpadów. Wydani przy tym szereg zaleceń, które nie zostały zrealizowane: utwardzenie terenu czy instalacja odsączająca i szereg innych. radni miejscy w apelu powołują się na zapis Ustawy, który mówi, że "ze względu na zagrożeni, życia lub zdrowia ludzi lub środowiska, konieczne jest usunięcie odpadów, właściwy organ (a nie wójt gminy - dod.  wójta) podejmuje działanie polegające na usunięciu odpadów". W uszczegółowieniu tego przepisu, wskazano, że "w przypadku gdy obowiązek usunięcia odpadów powstał w związku z wydaniem decyzji o cofnięciu (podkreślenie - redakcja) decyzji związanej z gospodarowaniem odpadów, stwierdzeniem nieważności, uchyleniem lub wygaśnięciem decyzji o zagospodarowaniu odpadów, organem właściwym do podjęcia działań, jest organ właściwy dla wydania tej decyzji". A tym organem jest Starosta Lubiński, który jak wspomniano wcześniej w 2014 roku wydał taką decyzję. To wynika z mocy prawa, tu nie ma wątpliwości kto jest odpowiedzialny za to wysypisko. Wydawanie wtej sytuacji jakichkolwiek środków z budżetu gminy byłoby naruszeniem dyscypliny finansowej i zwykła niegospodarnością.

Obecna na konferencji prasowej , Inspektor Referatu Spraw Komunalnych i Ochrony Środowiska Anna Marzec poinformowała, że przy doniesieniach o fetorze wysyłana była kontrola przeprowadzana przez pracowników Urzędu Gminy w obecności funkcjonariuszy Policji. Takie kontrole były prowadzone wokół składowiska w Kłopotowie a także wewnątrz, pomiędzy hałdami. Nigdy nie stwierdzono tam żadnego fetoru. Po tych kontrolach podpisywano zawsze protokoły podpisane przez pracowników i policjantów biorących udział w kontroli.

Wójt Kielan zapowiedział, że w najbliższym czasie zostanie umorzone postępowanie administracyjne. Tym samym jedyną stroną w sprawie pozostanie Starostwo Powiatowe.

Fot. Zbigniew Jakubowski

{gallery}galeria/wydarzenia/22-11-19-konferencja-u-wojta-kielana-fot-zbigniew-jakubowski{/gallery}

Powiązane wpisy