Bezpartyjny samorządowiec pod lupą prokuratury i CBA?
REGION. Do Prokuratury Rejonowej we Wrocławiu i do Centralnego Biura Antykorupcyjnego wpłynęło zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa polegającego na zatajeniu wysokich dochodów w oświadczeniu majątkowym jednego z radnych Sejmiku Wojewódzkiego. Reprezentuje Bezpartyjnych Samorządowców. Jest on jednocześnie dyrektorem departamentu w Urzędzie Miasta i Gminy jednej z gmin powiatu lubińskiego.
Składający zawiadomienie przeanalizowali oświadczenia majątkowe składane przez samorządowca i doszli do wniosku, że nie są one rzetelne. Mimo iż składający zawiadomienie stwierdzają, że są to jedynie wątpliwości co do prawdziwości stanu faktycznego to jednak uważają, że albo zataił prawdziwe dochody albo nie przedstawił prawdziwego stanu swojego majątku. "Suma dochodów (...) z lat 2017 i 2018 przy uwzględnieniu oszczędności z sierpnia 2016 nie pozwalają na wydatek w 2018 roku ponad 600 tys. na zakup dwóch kolejnych mieszkań w systemie deweloperskim" - czytamy m.in. w zawiadomieniu.
Składający zawiadomienie uważają, że "ewentualne potwierdzenie tych wątpliwości i ich zakwalifikowanie jako zatajenie faktycznego majątku lub jego źródeł tj. podanie nieprawdy lub zatajenie prawdy w oświadczeniu majątkowym powoduje odpowiedzialność karną na podstawie art. 233 §1 kodeksu karnego. Przepis ten dotyczy odpowiedzialności za składanie fałszywych zeznań.
Poniżej przedstawiamy pełną treść zawiadomienia, które wpłynęło do CBA (Zawiadomienie poddano anonimizacji czyli zaciemniono imiona, nazwisko oraz miasto, w którym pracuje obwiniony a także dane składających zawiadomienie).
