Koronawirus - objawy, postępowanie, środki ostrożności
LUBIN. Wysoka gorączka powyżej 38 stopni, kaszel i duszności, bóle mięśni, osłabienie i rzadko katar – to główne objawy przypisywane koronawirusowi, który sparaliżował świat, w tym powoli również Polskę. Pytamy lekarzy Miedziowego Centrum Zdrowia co robić, by nie narażać się na zarażenie, kto jest szczególnie zagrożony i dlaczego kwarantanna powinna trwać minimum 14 dni.
Na dzień 20 marca na całym Dolnym Śląsku stwierdzono 33 przypadki zarażenia koronawirusem. Prawie 2200 osób poddano kwarantannie, zaś blisko 2300 nadzorem epidemiologicznym. Zamknięte szkoły, żłobki, lokale gastronomiczne i galerie, skrócone godziny pracy w wielu zakładach, wstrzymane przyjęcia planowych operacji na oddziały szpitalne to tylko kilka obwarowań, które mają pomóc spowolnić proces zarażania koronowirusem w Polce, a co za tym idzie również w Zagłębiu Miedziowym.
Doktor Grzegorz Libner, lekarz rodzinny Miedziowego Centrum Zdrowia w Lubinie przypomina, że niepokojącymi objawami, które mogą wskazywać na obecność koronawirusa jest wysoka gorączka powyżej 38 stopni, kaszel, duszności, osłabienie i bywa, że czasami też katar, który utrudnia utożsamienie choroby z COVID – 19. Doktor przypomina i uczula, by osoby, które wróciły z zagranicy, zwłaszcza z krajów zagrożonych, od razu zgłaszały ten fakt w Stacji Sanitarno – Epidemiologicznej i poddawały się kwarantannie. Każdy z nas powinien zastosować się do ważnych zasad.
- Pamiętajmy o środkach ochrony indywidualnej, jak maseczki, o higienie, zasłanianiu ust podczas kaszlu i kichania, i to nie dłonią, ale zagięciem ręki, czyli łokciem, by uniemożliwić transmisję wirusa. Bezpieczna odległość okazuje się być większa niż pierwotnie się mówiło. Inwazyjność tego wirusa może być większa. Mówi się nawet o 4 metrach. Te informacje wynikają z doświadczeń innych krajów. Unikajmy większych skupisk ludzi i zgromadzeń. Zamknięto placówki oświatowe, kulturalne, urzędy, by zmniejszyć możliwość przemieszczania się wirusa. Pamiętajmy, że w gronie osób szczególnie zagrożonych są osoby starsze. Wskaźnik śmiertelności wzrasta u osób powyżej 70 roku życia. Według tych danych przekazanych z innych państw, to nawet 15% w grupie osób w podeszłym wieku, przy 3-5% w grupie osób od 40 do 70 lat. Wirus jest też groźny dla tych pacjentów, którzy wcześniej byli obciążeni w istotny sposób innymi schorzeniami, mieli mniejszą odporność np. w chorobach przewlekłych, immunologicznych i nowotworowych – podkreśla doktor Grzegorz Libner, lekarz i specjalista chorób wewnętrznych II stopnia w Miedziowym Centrum Zdrowia w Lubinie.
Jak wynika z codziennych dotychczasowych informacji, wśród potwierdzonych przypadków dodatnich wyników na obecność koronawirusa nie ma dzieci. Badania, które są wykonywane to tak zwana kontrola PCR.
- To badania na obecność komórkową tego wirusa. To badania genetyczne dotyczące wirusa. Wśród przebadanych osób, u których stwierdzono obecność COVID -19 nie ma dzieci. Testy już są coraz bardziej dostępne w każdym ze szpitali zakaźnych wytypowanych przez Ministerstwo Zdrowia do przeprowadzania takich badań. Są one wykonywane u osób z wysokim prawdopodobieństwem obecności wirusa. Na szczęście większość zgłaszanych przypadków jest ujemna i nie jest nosicielami. Niestety nie mamy możliwości zbadania w tym momencie wszystkich na zasadzie przesiewowej – mówi doktor Grzegorz Libner.
Wśród prewencyjnego działania, które może nas ustrzec przed zarażeniem, jest unikanie zbędnych wizyt w przychodniach POZ. Można skorzystać z tele-porady:
Przychodnia „MCZ” S.A. w Lubinie pod numerem 76 72 31 530,
Przychodnia „MCZ” S.A. w Głogowie pod numerami 76 72 76 712 lub 76 72 31 530,
Przychodnia „MCZ” S.A. w Głogowie (poradnia dla dzieci) pod numerem 76 72 76 792,
Przychodnia „MCZ” S.A. w Legnicy pod numerami 76 74 39 554, 76 74 39 555 lub 76 72 31 530,
Przychodnia „MCZ” S.A. w Rudnej pod numerem 76 74 63 64, Poradnia Nocnej i Świątecznej Opieki Zdrowotnej za pośrednictwem numeru 76 84 60 406.