Bolków, Chocianów, Chojnów, Gaworzyce, Głogów, Grębocice, Jawor, Krotoszyce, Kunice, Legnica, Legnickie Pole, Lubin, Męcinka, Miłkowice, Mściwojów, Paszowice, Pielgrzymka, Polkowice, Prochowice, Przemków, Radwanice, Rudna, Ruja, Ścinawa, Wądroże Wielkie, Zagrodno, Złotoryja

Dzień pamięci o ofiarach w KGHM (FOTO)

LUBIN. W Dniu Pamięci Ofiar Wypadków w Pracy w KGHM przedstawiciele Zarządu Polskiej Miedzi z prezesem zarządu Tomaszem ZDZIKOTEM, Oddziałów KGHM, spółek Grupy Kapitałowej, organizacji związkowych, Związku Pracodawców Polska Miedź, samorządów z Tymoteuszem MYRDĄ członkiem zarządu Województwa Dolnośląskiego i burmistrzem Polkowic Łukaszem PUŹNIECKIM   oraz osoby prywatne oddały hołd ofiarom wypadków.  Zapłonęły znicze przy pomniku na skwerze obok Centrali KGHM.
- Górnictwo to niezwykle trudna i niebezpieczna służba. Dzisiejsza rocznica nam o tym przypomina - powiedział Tomasz ZDZIKOT, prezes KGHM. - Jesteśmy dziś myślami z rodzinami pracowników, którzy zginęli 6 lat temu w wypadku w ZG Rudna.

Dzień pamięci o ofiarach w KGHM (FOTO)

Dzień Pamięci Ofiar Wypadków w Pracy w KGHM został oficjalnie ustanowiony w 2017 r., w pierwszą rocznicę największej tragedii w historii Polskiej Miedzi – wypadku w ZG Rudna.

Sześć lat temu, 29 listopada też wypadał we wtorek. Około godz. 21.10, w ZG Rudna - Północna na oddziale G-23 doszło do silnego wstrząsu. Miał miejsce na głębokości 1100 metrów. Był odczuwalny w promieniu wielu kilometrów. W wielu mieszkaniach rozhuśtały się żyrandole, dzwoniło szkło w szafkach, przygasło światło. Internetowe fora rozgrzały się od wpisów ludzi, którzy tego doświadczyli. Wstrząs był tak silny, że zarejestrowało go m.in. Śródziemnomorskie Europejskie Centrum Sejsmologii (EMSC). W swoim raporcie podało, że tąpnięcie miało magnitudę 4.5 i wystąpiło na głębokości około 2 kilometrów. Była to tzw. górnicza „ósemka" w dziesięciostopniowej skali.

Do zawału doszło w rejonie komory maszyn. Zasypane było około 300 metrów chodnika, w niektórych miejscach po sam strop. Na ratunek uwięzionym pod ziemią ruszyli ratownicy. W sumie około 120 górników z Jednostki Ratownictwa Górniczo-Hutniczego. Opowiadali potem, że głazy miały wielkość autobusu.
W rejonie zagrożenia znajdowało się 30 górników. Zginęło ośmiu z nich, a 21 zostało rannych.

W tym roku KGHM odnotowuje spadek łącznej liczby wypadków przy pracy. Ze statystyk wynika, że do końca października 2022, w miedziowej spółce doszło do 117 wypadków, w tym dwóch śmiertelnych. W tym samy okresie zeszłego roku miało miejsce 129 zdarzeń.

Fot. Zbigniew Jakubowski 

{gallery}galeria/wydarzenia/29-11-22-kwiaty-pod-pomnikiem-fot-zbigniew-jakubowski{/gallery} 

Powiązane wpisy