Dyrygent wyrzucony. Mamy Oświadczenie Mariusza Dziubka
Drodzy Przyjaciele, Szanowni Państwo!
Początek roku to czas, w którym wielu z nas czuje potrzebę wprowadzenia ładu w życiu. Także i ja chciałbym pewne kwestie przed Wami uporządkować i wyjaśnić. Mam tu na myśli kwestię mojego odwołania, o które wielu z Was pyta. W środę, 21.12.2022 otrzymałem odwołanie (bez dalszego świadczenia pracy) ze stanowiska Dyrektora Narodowej Orkiestry Dętej. Dokument został mi wręczony przez miejskich urzędników: pana Andrzeja Pudełko (Naczelnika Wydziału Oświaty i Kultury) oraz pana Tomasza Ochockiego (Sekretarza Miasta). Obecna była również pani Urszula Kozon, będąca wówczas w okresie wypowiedzenia, ponieważ 8.12.2022 została przeze mnie zwolniona. Co ciekawe, to właśnie pani Urszuli Kozon, która jest wciąż w okresie wypowiedzenia z Narodową Orkiestrą Dętą, powierzono zarządzanie tą instytucją jako p.o. Dyrektora. Jak widać, zwolnienie, które wręczyłem pani Urszuli Kozon, zostało w efekcie pozbawione ważności, co nie jest oparte na przepisach prawa. Dodam, że moja decyzja względem pani Kozon miała silne merytoryczne podstawy. Nadrzędną kompetencją pani Kozon był bezpośredni nadzór nad sprawami finansowo-księgowymi. W sierpniu 2022 roku, zwróciłem uwagę na szereg nieprawidłowości w dokumentach finansowych.
Powołałem wówczas audyt, który wykazał generalne naruszenia przepisów ustawy o rachunkowości, m.in. brak ksiąg rachunkowych i dokumentacji opisującej zasady rachunkowości, brak inwentaryzacji, prowadzenia ewidencji środków trwałych i całego majątku instytucji. Widząc dowody na tak poważne naruszenia, nie pozostało mi nic innego jak zwolnić panią Kozon, co uczyniłem na podstawie art. 70 § 1 Kodeksu pracy (tekst jednolity Dz. U. z 2022 r. poz. 1510, 1700, 2140) oraz art. 15 ust. 8 ustawy z dnia 25 października 1991 roku o organizowaniu i prowadzeniu działalności kulturalnej (tekst jednolity Dz.U. z 2020 r. poz.194.) a także § 5 ust. 4 pkt 5 Statutu Narodowej Orkiestry Dętej w Lubinie, z powodu rażących zaniedbań w zakresie prowadzenia nadzoru nad księgowością Narodowej Orkiestry Dętej. 13 dni później otrzymałem wspomniane już odwołanie. Powodem mojego odwołania, wg treści wręczonego pisma, było naruszenie przepisów prawa polegających na odwołaniu Zastępcy Dyrektora Narodowej Orkiestry Dętej (pani Urszuli Kozon) bez uprzedniego uzyskania opinii Organizatora. Przy czym ja akurat o taką opinię do Prezydenta Miasta wystąpiłem. Po prostu pan Robert Raczyński jej nie wydał. Warto dodać, że zgodnie ze statutem opinia pana prezydenta nie jest wiążąca dla dyrektora instytucji kultury. Okazuje się również, że wręczone mi odwołanie posiada wady prawne. W tej sprawie zostało już skierowane pismo do Wojewody Dolnośląskiego. No i to tyle na teraz.
Sprawa jest w toku, a ja walczę o sprawiedliwość.
Tymczasem pielęgnuję w sobie inne wspomnienia związane z tą Orkiestrą. Te dobre. Bo jest co pamiętać! Za wszystkie piękne chwile, harmonijne nuty i znaczące wspólne pauzy – z całego serca dziękuję moim Współpracownikom: administracji, managementowi, osobom od promocji, techniki sceny, a w szczególności M U Z Y K O M. Wbrew wszelkim przeciwnościom stworzyliśmy niesamowity team na dobre i złe! Dziękuję też oczywiście mieszkańcom Lubina, naszej niezawodnej publiczności! Wasz doping, obecność i emocje były wiatrem dla naszych muzycznych skrzydeł! Kochani… kto mnie zna, ten wie, że to nie koniec koncertu. To po prostu początek jego kolejnej części - czytamy w OŚWIADCZENIU Mariusza DZIUBKA.
