Syn Sztukowskiego przekazał pamiątki Muzeum Ziemi Lubińskiej (FOTO)
LUBIN. Do Lubina w podróż sentymentalną wybrał się syn Bolesława Sztukowskiego, Zygmunt. Potomek człowieka, który zbudował pierwszy szyb kopalni KGHM przekazał Muzeum Ziemi Lubińskiej pamiątki po ojcu. Jak wspomina, w Lubinie był ostatnio w 1962 roku. Tatę pamięta, jako zapracowanego człowieka, który był bardzo skromny i mocno związany z krajem.
Szyb Bolesław był pierwszym szybem, jaki zbudowano w nowym Zagłębiu Miedziowym. Dokonał tego Bolesław Sztukowski, ówczesny naczelny inżynier Przedsiębiorstwa Budowy Kopalń. W piątkowe przedpołudnie ( 3 czerwca) syn budowniczego, Zygmunt Sztukowski przybył do Lubina, a dokładnie do Muzeum Ziemi Lubińskiej, znajdującego się na terenie nieczynnego już szybu Bolesław, gdzie obecnie jest Muzeum Ziemi Lubińskiej. Jak sam mówi, była to podróż sentymentalna.
- Chciałem zobaczyć u schyłku życia jak wygląda Lubin. Znałem go tylko z opisów i wspomnień sprzed 1962 roku. Chciałem przekazać kilka pamiątek. Jest kilka zdjęć, odznaczeń, nagroda i patent za technologię tworzenia szybów - mówi Zygmunt Sztukowski - Mój ojciec był dyrektorem Przedsiębiorstwa Budowy Szybów w Bytomiu. Namówiono go, by tu przybył. Był wtedy już po drugim zawale, ale poświęcał się pracy. - wspomina z żalem syn Sztukowskiego. - Ojciec rzadko bywał w domu. Tu były trudne warunki, a jeśli przyjeżdżał to tylko w sobotę wieczorem. Z reguły coś było tak ważne, że musiał wracać. Czuję dumę, bo mój ojciec był skromnym człowiekiem. Teraz, dowiadując się, że tworzy się historia z nim związana, chcę się do tego przyłożyć - zapewniał gość.
Dzięki Zygmuntowi Sztukowskiemu Muzeum wzbogaciło się o nowe eksponaty.
- Dzięki staraniom Towarzystwa Miłośników Ziemi Lubińskiej udało się nawiązać kontakt z panem Zygmuntem Sztukowskim i odwiedził nas. Przyjechał aż z województwa kujawsko - pomorskiego, spod Mogilna. Dostaliśmy pamiątki po jego ojcu Bolesławie. Są to dyplomy, nagrody, a szczególnie nagroda I stopnia za stworzenie technologii mrożenia szybów. Taką technologią stworzono szyb, na terenie którego się znajdujemy. Na pewno dzięki temu, co dostaliśmy powstanie u nas gablota, a może i publikacja, bo są to rzeczy, które dziś po raz pierwszy ujrzały światło dzienne - mówi Marcin Owczarek, szef Towarzystwa Miłośników Ziemi Lubińskiej.{gallery}galeria/wydarzenia/03.06.16_Zygmunt_Sztukowski_z_wizyta_w_Lubinie{/gallery}
