Burmistrz i radni uratują stadion? Chocianów w to wierzy!
CHOCIANÓW. Burmistrz Chocianowa Tomasz KULCZYŃSKI podejmuje się chyba ostatniej już próby ratowania stadionu w Chocianowie. Pomysł na ratowanie obiektu jest tylko jeden: trzeba go odkupić od firmy, która odkupiła stadion od syndyka Fabryki Urządzeń Mechanicznych. A nowy właściciel nie zamierza "bawić się" w sport. Chętnie odsprzeda stadion z dwoma boiskami każdemu chętnemu na zakup terenu na którym stadionie się stadion miejscowej Stali z dwoma boiskami. A zainteresowanie zakupem terenu przez znaną sieć handlową pod budową potężnego marketu jest ogromne...
Co ciekawe na stadionie znajduje się pomnik z 22 lipca 1978 roku, który informuje o oddaniu społeczeństwu Chocianowa stadionu sportowego.
" W XXXIV rocznicę odrodzenia Polski oraz w 70-lecie powstania Związku Zawodowego Metalowców w Polsce, Załoga Fabryki Automatów Tokarskich oddaje Społeczeństwu Chocianowa stadion sportowy wybudowany nakładem prac społecznych - czytamy na pomniku"
- W cytacie tym, jest wiele nieprawdy ponieważ stadion wybudowany przez mieszkańców naszej Gminy nigdy de facto do gminy nie należał i… nadal nie należy Jest własnością prywatną, wcześniej FUM a dzisiaj firmy, która zakupiła majątek Fum - wyjaśnia burmistrz Chocianowa Tomasz KULCZYŃSKI.
- To zadziwiające, że nikt nigdy nie zadbał o to żeby przejąć na majątek Gminy ten stadion. Ludzie myśleli, że jak jest pomnik to stadion jest Gminy. Myślę, że kibice mogą czuć się oszukani, bo nie dość, że Gmina Chocianów nie ma swojego stadionu, to jeszcze nikt w miejscowym planie nie zadbał o to żeby wyznaczyć jakiś obszar w Chocianowie pod taki obiekt sportowy. Ta sytuacja jest absurdalna - bulwersują się radni w Radzie Miejskiej w Chocianowie skupieni wokół burmistrza Kulczyńskiego.
Stadion wpisany w najnowszą historię Chocianowa. Tutaj swoje 3-ligowe mecze rozgrywała miejscowa Stal . Chocianów był także gospodarzem prestiżowego w czasach schyłku epoki komunizmu w Europie młodzieżowego turnieju UEFA - Turnieju Przyjaźni z udziałem kilku reprezentacji nie tylko europejskich . To właśnie tutaj na mecz towarzyski miejscowej Stali z ekstraklasowym Śląskiem Wrocław potrafiło przyjść ponad 8 tysięcy kibiców.
Od samego początku samorządowej kadencji burmistrz Tomasz KULCZYŃSKI widząc m.in. nie tylko sytuacje zakładu, ale przede wszystkim to iż FUM nie płaci należnych podatków do kasy gminy proponował, aby w ramach "zmniejszenia długu" miasto przejęło stadion. To pozwoliłoby władzom miasta już 4 lata temu na opracowanie programu i realizację modernizacji stadionu nie tylko pod kątem wymogów licencyjnych, ale przede wszystkim stworzenia obiektu na miarę XXI wieku...Plan planem... ale FUM nie podjął wówczas tematu przekazania stadionu.
Dzisiaj sytuacja jest dramatyczna. Już w 2021 roku odcięto prąd zasilający stadion Stali. I nie trzeba było wielkiego główkowania aby zgadnąć, że jak prąd się odcina to widocznie nie jest ...płacone.
W połowie 2023 roku sprawa stadionu staje się priorytetowa. Nowy właściciel obiektu kierując się twardą ekonomią wystawi stadion na sprzedaż i być może nie będzie w ogóle zainteresowany rozmowa z władzami miasta w temacie przekazania stadionu i może nawet obiekt zamknąć na cztery spusty czekając na kupca na te tereny...
Stal musiałaby trenować np. w Chocianowcu a grać np. w Lubinie na Zagłębiu . Wystarczy przeanalizować mapę Chocianowa by wiedzieć, że nie ma szans na wybudowanie miejskiego stadionu gdzie indzie...
Ratowanie stadionu Stali to walka z czasem. Odkupienie stadionu przez Urząd Miasta i Gminy w Chocianowie wymagałoby zmian w budżecie na 2023 rok. Tomasz KULCZYŃSKI jest na "TAK" ale ponieważ przyzwyczaił mieszkańców Chocianowa do transparentności -więc za pośrednictwem mediów społecznościowych zapytał tzw. opinię publiczną co sądzą na temat pomysłu zakupu stadionu przez miasto . Odzew jest wielkim zaskoczeniem . Kilka dni i ponad 1000 odpowiedzi , w 99,99 procentach popierających pomysł zakupu stadionu.
- W momencie kiedy gmina zostanie właścicielem stadionu może realizować plan modernizacji stadionu, jego rozbudowy, poprawy generalnie stadionowej infrastruktury bo wówczas będzie to obiekt SAMORZĄDOWY - wyjaśnia Krystian WAN, rzecznik prasowy Ratusza w Chocianowie. - Mamy plan uczynienia ze stadionu więcej niż przyzwoitej bazy piłkarsko-lekkoatletycznej z przeznaczeniem dla Chocianowa, całej gminy ale i całego Zagłębia Miedziowego. Zarówno dla dzieci , młodzieży, jak i drużyn profesjonalnych.
Oficjalnie nie mówi się o kwocie transakcji chociaż biorąc pod uwagę aktualne ceny gruntów i fakt, że Chocianów od czasu powrotu na trasy kolejowe miasta i fakt dynamicznego rozwoju przez ostatnie 4 lata = nie będzie to tani zakup. Ale od czegoś ratowanie stadionu Stalówki trzeba zacząć...
