Bolków, Chocianów, Chojnów, Gaworzyce, Głogów, Grębocice, Jawor, Krotoszyce, Kunice, Legnica, Legnickie Pole, Lubin, Męcinka, Miłkowice, Mściwojów, Paszowice, Pielgrzymka, Polkowice, Prochowice, Przemków, Radwanice, Rudna, Ruja, Ścinawa, Wądroże Wielkie, Zagrodno, Złotoryja

Wandale i złodzieje nie próżnują

RUDNA. Wybite szyby na przystankach i ukradzione ławki spod świetlicy Chełmie. Po raz kolejny doszło do aktów wandalizmu i kradzieży naszego wspólnego mienia.

– Szyby wybito na nowych przystankach w Juszowicach oraz w Olszanach. Szacowana wstępnie wartość naprawy wyniesie ponad półtora tysiąca złotych – przyznaje Bohdan Humecki z referatu Nieruchomości i Spraw Komunalnych, który dostrzegł powybijane szyby jadąc do pracy. – Nie widzę logicznego wytłumaczenia takiego bezsensownego niszczenia gminnego mienia. To przecież należy do nas wszystkich, także do tych, którzy wybili te szyby. Czyli zniszczyli swoje – kiwa ze zdumieniem Humecki.

Wandale i złodzieje nie próżnują

Z kolei w Chełmie nieznani sprawcy wykręcili metalowe mocowania i ukradli dwie żeliwne ławki z oryginalnymi dębowymi siedziskami. – Ktoś musiał podjechać co najmniej furgonetką i w dwie osoby załadować te ciężkie ławki na samochód. Postawiono je niedawno przy świetlicy, ale cieszyły oko zaledwie kilka miesięcy – przyznaje ze smutkiem Katarzyna Przeworska, dyrektor ChOK, do którego należy świetlica w Chemie.

– Stawiane za gminne pieniądze przystanki, lampy czy też ławki, to nasze wspólne dobro, o które musimy wszyscy dbać. Cieszymy się z nowych inwestycji i ładnego otoczenia, na które wydajemy co roku spore pieniądze. Tym bardziej boli, kiedy widzimy kiedy jest to niszczone lub zwyczajnie kradzione. Apeluję o zwracanie większej uwagi na podobne akty i zgłaszanie na policję wszystkich przypadków. Tylko razem wyeliminujemy takie naganne zachowania – prosi Władysław Bigus, Wójt Gminy Rudna.

Przypomnijmy, że w 2015 roku chuligani zniszczyli wiaty przystankowe i kosze w Gawronkach, Juszowicach, Koźlicach, Górzynie, Rynarcicach, Kliszowie, Radoszycach i Chobieni. Ten prymitywny wandalizm kosztował nas ponad 6 000 zł czyli atrakcyjną wycieczkę dla kilku szkolnych klas. Zamiast wyjazdu było wstawianie szyb. Regularnie są też znajdowane dzikie wysypiska, do których nikt się nie przyznaje.

Dodaj komentarz

Wyślij

Powiązane wpisy