Uczcili pamięć tragicznie zmarłych górników KGHM (FOTO)
LUBIN. 29 listopada to dla społeczności górniczej KGHM Polska Miedź dzień szczególny i pełen refleksji. Tego dnia przypada Dzień Pamięci Ofiar Wypadków w Pracy w KGHM, ustanowiony ku czci pracowników, którzy stracili życie podczas wykonywania swoich obowiązków. Data ta jest ściśle związana z tragicznymi wydarzeniami, jakie miały miejsce 29 listopada 2016 roku w kopalni Rudna, jednym z najpoważniejszych wypadków w historii polskiego górnictwa.
W wigilię Dnia Pamięci Ofiar Wypadków przy Pracy w KGHM, przedstawiciele zarządu Polskiej Miedzi i oddziałów, delegacje spółek Grupy Kapitałowej , Związku Pracodawców Polska Miedź oraz związków zawodowych, a także władze lokalnych samorządów ze starostą lubińskim Pawłem Kleszczem, wicestarostą polkowickim Janem Wojtowiczem, burmistrzem Polkowic Wiesławem Wabikiem, wójtem gminy Rudna Zbigniewem Grabowskim, gminy Lubin Norbertem Grabowskim, wójtem Grębocic Romanem Jabłońskim, Żukowic Krzysztofem Wołoszynem uczciły pamięć tragicznie zmarłych górników KGHM.
Pamiątkowy obelisk z wyrytym napisem : „W hołdzie pracownikom Polskiej Miedzi, którzy tragicznie odeszli wskutek wypadków w pracy” został ufundowany w 2017r. w pierwszą rocznicę największej w dziejach KGHM katastrofy pod ziemią. Od tamtej pory, co roku, 29 listopada, władze KGHM, dyrektorzy oddziałów górniczych i hutniczych, menedżerowie spółek Grupy KGHM, załoga i mieszkańcy Lubina oddają hołd wszystkim górnikom, którzy odeszli na wieczną szychtę.
- W takim dniu nie mogło zabraknąć nas, jako przedstawicieli związków zawodowych i Federacji Związków Zawodowych KGHM. W tym szczególnym dniu pamiętamy o naszych kolegach, którzy dziewięć lat temu zginęli pod ziemią w wyniku zawalenia się Komory Maszyn Ciężkich – powiedział Jan MŁYNARCZYK, przewodniczący Krajowego Związku Zawodowego Pracowników Dołowych przy KGHM.
- Górnictwo to niezwykle trudna i niebezpieczna służba. Dzisiejsza rocznica nam o tym przypomina .Jesteśmy dziś myślami z rodzinami pracowników, którzy zginęli 9 lat temu w wypadku w ZG Rudna. Jesteśmy w miejscu, które symbolizuje ofiary wypadków przy pracy, dlatego nie może tu zabraknąć przedstawicieli organizacji związkowych - podkreślił Mariusz KARMELITA, przewodniczący MZZP Polskiej Miedzi, oddział ZG Rudna. -Dlatego tu dziś jesteśmy i będziemy co roku.
Nieprzyjemnym zgrzytem podniosłej uroczystości była nieobecność, w tak szczególnym dla górników KGHM dniu, związkowców z miedziowej Solidarności...
Tej tragedii nie wolno zapomnieć...
Wieczorem, 29 listopada 2016 r. w Zakładach Górniczych Rudna doszło do silnego wstrząsu górotworu. Energia uwolniona podczas tego zjawiska była tak duża, że zniszczyła część wyrobisk na poziomie 1100 metrów pod ziemią. W rejonie prowadzonych prac znajdowało się kilkudziesięciu górników.
W wyniku katastrofy: zginęło ośmiu pracowników, 21 górników zostało rannych, w tym kilku ciężko.
Akcja ratownicza trwała wiele godzin i wymagała ogromnego zaangażowania służb ratowniczych KGHM. Ratownicy prowadzili działania w niezwykle trudnych warunkach, w zawalonych i niestabilnych wyrobiskach, narażając własne życie, by dotrzeć do poszkodowanych kolegów.
Tragedia z 2016 roku na zawsze zapisała się w historii regionu Zagłębia Miedziowego. Dla rodzin zmarłych górników, ich współpracowników oraz całej społeczności KGHM była i pozostaje ogromnym ciosem. To właśnie dlatego 29 listopada stał się oficjalnie dniem powagi, refleksji i wspólnej pamięci.
Fot.ZJ
Dodaj komentarz