Legniczanki w Lubinie kradły... zdrapki
LUBIN. Policjanci z wydziału kryminalnego zatrzymali dwie 19 - letnie siostry z Legnicy. Panie podejrzane są o dwie kradzieże sklepowe na terenie Lubina. W jednym z nich ukradły zdrapki licząc pewnie na wygraną. Jednak teraz zamiast tego staną przed sądem.
W ubiegłym miesiącu doszło do dwóch kradzieży sklepowych na terenie Lubina. Nieznani wtedy sprawcy w jednym ze sklepów dokonali kradzieży zdrapek a w kolejnym telefonu komórkowego. Straty w obu przypadkach wyniosły blisko 2 tysiące złotych.
Od momentu zgłoszenia nad sprawą pracowali policjanci z wydziału kryminalnego lubińskiej policji. Na podstawie zebranych informacji oraz w wyniku pracy operacyjnej ustalili sprawczynie kradzieży. Okazały się nimi być dwie 19 - letnie siostry z Legnicy.
Jak ustalili funkcjonariusze w obu przypadkach siostry razem wchodziły do upatrzonego przez siebie sklepu. Jedna z nich zajmowała rozmową obsługę a druga w tym czasie niepostrzeżenie dokonywała kradzieży. Z całą pewnością w momencie, gdy ich łupem padły zdrapki liczyły na wygraną. Panie skrupulatnie zdrapywały skradzione zdrapki wypatrując bonusu. Radość była coraz większa, gdy padały wygrane. Jednak obie siostry nie wiedziały, że w przypadku takiej kradzieży skradziona seria jest blokowana i nie ma możliwości odbioru wygranej.
Teraz zamiast odbioru wygranych dwie siostry za kradzieże odpowiedzą przed sądem. Tego typu czyny zagrożone są karą pozbawienia wolności do lat 5.