Bolków, Chocianów, Chojnów, Gaworzyce, Głogów, Grębocice, Jawor, Krotoszyce, Kunice, Legnica, Legnickie Pole, Lubin, Męcinka, Miłkowice, Mściwojów, Paszowice, Pielgrzymka, Polkowice, Prochowice, Przemków, Radwanice, Rudna, Ruja, Ścinawa, Wądroże Wielkie, Zagrodno, Złotoryja

Prezes i dyrektor usłyszeli zarzuty

KŁOPOTÓW. Prokurator Rejonowy w Głogowie skierował do Sądu Rejonowego w Lubinie akt oskarżenia przeciwko dwóm osobom: Mirosławowi D. - prezesowi zarządu Spółki R-Power Polska Sp. z o.o. oraz Robertowi S. - dyrektorowi tej Spółki. Chodzi o składowanie odpadów niebezpiecznych w nieodpowiednich warunkach. Rzecz miała miejsce w miejscowości Kłopotów.

Prezes i dyrektor usłyszeli zarzuty
Lidia Tkaczyszyn Fot. Jagoda Balicka

Mirosławowi D. i Robertowi S. zarzuca się popełnienie przestępstwa polegającego na tym, że w okresie od 1 stycznia 2015 roku do 8 stycznia 2016 roku w miejscowości Kłopotów składowali  odpady niebezpieczne w nieodpowiednich warunkach, a także składowali odpady w sposób nieselektywny i bez wytyczenia odpowiedniej drogi pożarowej, co spowodowało obniżenie jakości gleby i mogło spowodować istotne obniżenie jakości gleby i wody, a także zagrożenie zdrowia ludzi na skutek przenikania do gleby odcieków z odpadów, rozlania lub zmieszania z glebą odpadów niebezpiecznych, infiltracji lub zanieczyszczeń do wód podziemnych, a także uwolnienia rozpuszczalnych w wodzie związków metali ciężkich i innych toksycznych substancji z odpadów w czasie ich niekontrolowanego spalania.

W ostatnim czasie doszło na terenie tego składowiska do pożarów, podczas których płonęły składowane tam odpady. W oparciu o dowody zgromadzone w toku śledztwa w tej sprawie, a w tym w oparciu o przeprowadzone na terenie składowiska odpadów oględziny z udziałem biegłego z zakresu ochrony środowiska, pobrane do badań próbki gleby, w oparciu o liczne dokumenty, zeznania świadków, ustalono, że gospodarowanie odpadami było prowadzone niezgodnie z przepisami Ustawy z dnia 14 grudnia 2012 roku o odpadach.

W Kłopotowie magazynowano znaczne ilości odpadów, a w  tym odpadów niebezpiecznych, na podłożu nieutwardzonym lub utwardzonym nieszczelnym i nieskanalizowanym, magazynowano  znaczne ilości odpadów palnych bez zapewnienia bezpieczeństwa pożarowego, magazynowano odpady palne w sposób nieuporządkowany, nieselektywny, bez ochrony przed czynnikami  atmosferycznymi. Osobami  odpowiedzialnym  za  ten  stan  rzeczy były osoby  zarządzające  Spółką  R-Power Polska  Sp.  z  o.o. z/s  w  Kłopotowie  jako  posiadaczem  odpadów,  faktycznie  przyjmującym  odpady  i dysponującym nieruchomością, na której były one magazynowane, a zatem oskarżeni: prezes zarządu tej Spółki i dyrektor nią zarządzający. 

Badanie zabezpieczonych próbek gleby wykazało w próbce pobranej z terenu składowiska odpadów znaczne przekroczenie dopuszczalnej zawartości ołowiu, cynku i miedzi. Na skutek stwierdzonych naruszeń doszło do obniżenia jakości gleby poprzez jej zanieczyszczenie ponadnormatywnymi ilościami ołowiu, miedzi, cynku, arsenu i kadmu w mechanizmie infiltracji do gleby odcieków z odpadów magazynowanych na terenie  nieruchomości, uwolnienia rozpuszczalnych w wodzie związków metali ciężkich z odpadów w czasie ich niekontrolowanego spalania,  a następnie wymywania tych substancji przez wodę i inne płyny używane podczas akcji gaśniczej, wymywania rozpuszczalnych związków metali ciężkich z odpadów zawierających związki metali ciężkich,takich jak odpady z górnictwa i hutnictwa metali. Jednocześnie w następstwie stwierdzonych naruszeń mogło dojść do istotnego obniżenia  jakości gleby, a w dalszej kolejności wody podziemnej i powierzchniowej w wyniku przenikania do gleby odcieków z odpadów, rozlania odpadów płynnych lub zmieszania z glebą sypkich odpadów, przy czym zagrożenie to związane było przede wszystkim z odpadami niebezpiecznymi.

Przesłuchany w charakterze podejrzanego Mirosław D. nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu i odmówił składania wyjaśnień. Przesłuchany w charakterze podejrzanego Robert  S. nie przyznał się do popełnienia zarzucanego  mu  czynu  oraz  złożył  wyjaśnienia. W złożonych wyjaśnieniach zaprzeczył, aby po lipcu 2015 roku zajmował się sprawami Spółki R-Power Polska, jak również, aby odpady były w okresie do tego czasu składowane wbrew  przepisom. 

- Wyjaśnienia  tego  oskarżonego  nie  zasługują  na  wiarę,  gdyż  są sprzeczne z ustalonym stanem faktycznym opartym na wielu dowodach. Przestępstwo nieodpowiedniego postępowania z odpadami z art. 183§ 1 k.k. zagrożone jest karą pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5. Obok kary zasadniczej  Sąd  może  także  orzec  środek  karny  w  postaci  zakazu  prowadzenia
określonej  działalności  gospodarczej,  w  razie  skazania  za  przestępstwo  popełnione w związku z prowadzeniem takiej działalności, jeżeli dalsze jej prowadzenie zagraża istotnym dobrom chronionym prawem na okres od roku do 15 lat. Dodać  należy,  że  z  niniejszego  postępowania  karnego  wyłączono do odrębnego prowadzenia materiały o kolejne wątki, które wyłoniły się w toku tego śledztwa, a mianowicie w sprawie o przestępstwo nadużycia uprawnień przez prezesa R-Power Polska Sp. z o.o. z/s w Kłopotowie oraz przez dyrektora zarządzającego tą Spółką  poprzez  pozbawienie  Spółki  składników  służących  do  prowadzenia działalności gospodarczej, prowadzenia działalności gospodarczej w sposób sprzeczny z udzielonym zezwoleniem na odzysk i zbieranie odpadów i wyrządzenia w ten sposób Spółce znacznej szkody majątkowej,tj. o czyn z art. 296 § 1 k.k., o przestępstwo oszustwa z art. 286 § 1 k.k. oraz o kolejne przestępstwa przeciwko środowisku,takie jak: transgraniczny transport odpadów niebezpiecznych wbrew przepisom,tj. o czyn z art. 183 § 5 k.k. i inne z art. 183 § 1 k.k. - mówi Lidia Tkaczyszn, rzecznik prasowy Prokuratury.

Powiązane wpisy