Bibliotekarze pod wrażeniem polkowickiej biblioteki
POLKOWICE. Grupa 40 bibliotekarzy z całego świata była pod wrażeniem tego, co ma do zaoferowania polkowicka biblioteka. – To naprawdę inspirujące miejsce, w którym jest wiele interesujących rozwiązań – mówili goście spoza Polski.
Bibliotekarze przyjechali do Polkowic w ramach wizyty studyjnej będącej częścią Światowego Kongresu Bibliotek i Informacji Międzynarodowej Federacji Bibliotekarskich Stowarzyszeń i Instytucji IFLA - International Federation of Library Associations and Institutions. Kongres odbył się we Wrocławiu i wzięło w nim udział ponad 3000 bibliotekarzy ze 130 krajów.
W Polkowicach goście mieli okazję przyjrzeć się z bliska jak funkcjonuje nasza placówka. Interesująco opowiadały o niej bibliotekarki.
- Nasza biblioteka ma długie tradycje. W przyszłym roku będziemy obchodzić 70-lecie. Jeśli chodzi o kadrę to mamy 28 pań oraz 2 panów. Cały czas się szkolimy i podnosimy swoje kwalifikacje, by jak nasi czytelnicy byli zadowoleni i przychodzili do nas z przyjemnością. W bibliotece wiele się dzieje. Są spotkania autorskie, ciekawe warsztaty. Wszystkie zbiory są dostępne on-line – mówiła Beata Zalewska, dyrektor MGBP w Polkowicach.
Gościom podobało się wszystko, co ujrzeli.
- Świetny pomysł z wprowadzeniem kolorów dla różnych gatunków muzyki dostępnej na płytach w dziale multimedialnym i znakowanie płyt – mówiła bibliotekarka z Peru.
Największe wrażenie zrobiło igloo wykonane z książek.
- To bardzo kreatywne i ciekawe. Widać, że tutejsze bibliotekarki to prawdziwe pasjonatki, które doskonale rozumieją na czym polega ich praca. To naprawdę świetne miejsce – podkreślał Musa Radebe z Republiki Południowej Afryki.
- Wizyta naszych wspaniałych gości to dla nas wielkie, ważne wydarzenie. Mogliśmy wymienić się informacjami, porozmawiać z koleżankami i kolegami z całego świata. To na pewno wiele nam da i pomoże w tym, by nasza praca była jeszcze bardziej efektywna – podsumowała Beata Zalewska.
Na zakończenie wizyty wykonano pamiątkową fotografię, a potem wszyscy udali się na poczęstunek. Goście mogli skosztować potraw jadanych najczęściej w Polsce – kotleta mielonego z ziemniakami oraz pierogów ruskich. Smakowało wyśmienicie.
Mówi Musa Radebe z Republiki Południowej Afryki: - Wizyta w Polsce na kongresie była dla mnie niesamowicie owocna. Dowiedziałem się mnóstwa interesujących rzeczy, które będę mógł wykorzystać w mojej pracy. Odwiedzanie bibliotek pozwoliło przyjrzeć się ciekawym rozwiązaniom, które można wykorzystać, począwszy od wyglądu przez sposób zorganizowania księgozbiorów na systemach zamawiania książek kończąc.
Biblioteka, w której ja pracuję jest bardzo tradycyjna, w tym znaczeniu, że to ogromny budynek wypełniony książkami. W Polkowicach bardzo mi się podobało. Świetnie zorganizowana biblioteka i bardzo mili, przyjaźni ludzie. Cieszę się, że mogłem tutaj być i serdecznie pozdrawiam wszystkich polkowiczan.